Reklama

Mamy dużo chęci do pomocy innym

Święta to szczególny czas, który wyzwala w nas pokłady dobroci i chęci pomagania innym. Ale czy pomagamy tylko od święta? O tym, jak pomagamy na co dzień i jak wiele drzemie w nas pozytywnej energii, którą potrafimy przekazać drugiemu człowiekowi mówi ks. Damian Drabikowski, wicedyrektor Caritas Diecezji Radomskiej.


- Jak na co dzień wygląda pomoc Caritas Diecezji Radomskiej?

- Pomoc jest bardzo różna. Pomagamy każdej osobie, która zgłosi się do nas, począwszy od pomocy w zakupie leków, poprzez wydanie posiłków, poprzez pracę na ulicy z osobami bezdomnymi (tu mamy tzw. streetworkerów, pedagogów ulicy). Mamy ośrodek wsparcia dla ofiar przemocy, gdzie prowadzona jest psychoterapia dla grup, dla dzieci, dla całych rodzin. Mamy świetlice socjoterapeutyczne, w których dzieci po szkole mogą odrabiać lekcje, warsztaty terapii zajęciowej, dom dziecka w Jasieńcu Iłżeckim, z filią w Starachowicach.
To jest instytucjonalna część naszej pomocy, ale ogrom pomocy dociera do osób poprzez naszych wolontariuszy, którzy mocno nas wspierają. Przykładem jest prężnie działająca w Starachowicach jadłodajnia dla osób bezdomnych, parafialne zespoły Caritas, szkolne koła Caritas, które idą z tą pomocą wszędzie, gdzie jej potrzeba.
Mimo funduszy jakie przekazuje państwo, ta pomoc jest potrzebna, być może już nie tak w wymiarze finansowym, ale poprzez wsparcie, rozmowę, czasem paczkę żywnościową.
- Czy pomagamy tylko od święta? Czy pomoc przychodzi wraz z potrzebą?
- My jako Polacy potrafimy się bardzo mocno mobilizować. To wiać po różnego rodzaju portalach, gdzie zbierane są pieniądze. Angażujemy się w pomoc świąteczną, czy to przed Bożym Narodzeniem, czy na Wielkanoc. Mamy w sobie wiele pozytywnej energii, którą potrafimy przekazać drugiemu człowiekowi. Są przypadki jednostkowe, że gdzieś, ktoś komuś, nie chce udzielić pomocy, ale na pewno jest w nas wiele chęci do pomagania innym. Ta pomoc często dzieje się w sposób niewidoczny, tego nikt nie dostrzega, nie nagłaśnia, ona po prostu jest.


- Caritas Diecezji Radomskiej - ile osób jest zaangażowanych w to dzieło pomocy drugiemu człowiekowi?

- Nie jesteśmy największym Caritasem w Polsce. We wszystkich naszych placówkach i oddziałach pracuje około 110 osób. Oprócz tego jest ogromna rzesza wolontariuszy, w szkolnych koła Caritas (73 takie koła istnieją w Diecezji Radomskiej) ok. 2000 dzieci i młodzieży i w parafialnych kołach Caritas - ok. tysiąca osób z całej diecezji na pewno. W Starachowicach wolontariusze prowadzą np. wypożyczalnię sprzętu rehabilitacyjnego w parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy.
- Od kogo ta pomoc pochodzi?
- Caritas jest organizacją, która liczy na wsparcie firm i osób. Mamy akcję 1 proc. - można się w nią włączyć wpisują nr KRS, dostępny na stronie internetowej. Wiele osób przekazuje ubrania, otrzymujemy żywność. Weszliśmy w ogólnopolski program Spiżarni Caritas, przeciwko marnowaniu żywności. Szczególnie liczymy na życzliwość innych.
- Kto może liczyć na pomoc Caritas?
- Pomoc adresowana jest do każdego, kto jej potrzebuje. Dzisiaj, może takiej dużej biedy już nie ma, raczej niezaradność życiowa, która gdzieś jest w ludziach i musimy sobie z tym radzić, wspierać ludzi w każdych trudnościach.
- Jakie akcje organizuje Caritas w ciągu roku?
- Jest tego bardzo wiele, począwszy od teraz, kiedy w okresie przedświątecznym prowadzona jest akcja Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom - akcja rozprowadzania popularnych świec Caritas. 24 grudnia organizujemy w Starachowicach wigilię dla osób samotnych, potrzebujących. Są różnego rodzaju akcje organizowane wspólnie z Caritas Polska - zbiórki żywności, zbiórki finansowe na konkretny cel w danej miejscowości. Wspieramy mocno młodzież i dzieci - co roku organizujemy dla nich spotkania w ramach szkolnych kół Caritas, na które przybywa ok. 1000 wolontariuszy - jesteśmy ograniczeni ze względu na miejsce, bo mogłoby ich być znacznie więcej. Z takich słynnych akcji jest "Tak pomagam" - zbiórka żywności. "Tornister pełen uśmiechu" to równie popularna akcja, przed rozpoczęciem roku szkolnego, kiedy zbieramy artykuły szkolne, by przekazać je dzieciom. Teraz, gdy programy rządowe wspierają uczniów, wysyłamy tą pomoc do naszych rodaków na Wschód. Jest wiele akcji,w  które każdy może się włączyć, do czego zachęcamy, żeby je wyszukiwać.
- Dość popularna, zwłaszcza w naszych parafiach jest akcja sprzedaży świec na wigilijny stół? Na czy polega jej fenomen, bo czasem brakuje świec, tylu jest chętnych?
- Fenomen akcji, która w Polsce jest już od 25 lat polega głównie na tym, że ta świeca jest pewnego rodzaju symbolem łączności osób siadających razem do wigilijnego stołu, ale też pamięci o tych, którzy tej pomocy potrzebują. A pomoc adresowana jest głównie do dzieci, bo to wigilijne dzieło pomocy dzieciom, ale korzystają też inni, np. poprzez zakup leków, specjalistycznego, drogiego sprzętu, czy też kosztownych zabiegów operacyjnych zagranicą. Część tych funduszy idzie na organizację obozów letnich czy kolonii dla dzieci i młodzieży.
Ta akcja dobrze wpisała się w polską tradycję, wiele osób już chyba nie wyobraża sobie Wigilii, gdzie na stole nie ma świecy Caritas. Bardzo często po wigilii, zanosimy tę świecę na groby swoich bliskich, gdzie tworzy się wieź i poczucie, że te osoby są gdzieś blisko nas.
- W tym roku diecezjalna Wigilia Caritas planowana jest w Starachowicach, kto może czuć się zaproszony?
- 24 grudnia godz. 10.00 - przy parafii Św. Trójcy w Starachowicach (dokładnie jadłodajnia) - tam organizujemy wigilię dla samotnych. Każdy może czuć się zaproszony, każdy, kto czuje się samotny, kto nie ma rodziny, kto nie będzie miał z kim spędzić wieczerzy wigilijnej. Będzie okazja spędzić ten czas w gronie innych osób, tworzących wspólnotę, jedną rodzinę stołu wigilijnego. To Diecezjalna Wigilia, ale nie pierwsza w Starachowicach, bo były one organizowane w Starachowicach od 1991 roku przez byłego proboszcza parafii Św. Trójcy ks. Tadeusza Czyża. Serdecznie zapraszam. Zakładamy, że będzie ok. 250 osób, jeśli przyjdzie więcej, zawsze to jedno, dodatkowe miejsce przy stole się znajdzie.










 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do