Obwodnica północno-zachodnia Starachowicach - mieszkańcy domagają się ekranów akustycznych - rozwiązania problemu hałasu na drodze

Mieszkańcy ul. Mieszała i ulic przyległych na Osiedlu Orłowo w Starachowicach zgłosili problem natężenia ruchu a co za tym idzie nadmiernego hałasu w okolicy północno- zachodniej obwodnicy Starachowic. Domagają się instalacji ekranów akustycznych...

Do tej pory żyli w ciszy i spokoju, z dala od wielkomiejskiego zgiełku, hałasu i ruchu pojazdów. Te czasy bezpowrotnie minęły za sprawą obwodnicy północno-zachodniej Starachowicach, która od ub. roku spędza sen z powiek i to dosłownie.

- Ruch zaczyna się już od 6.00 rano, potem to już cały czas do samej nocy, kursują samochody w tą i z powrotem - ubolewają mieszkańcy, którzy nie są przeciwni nowej inwestycji, ale ta skutecznie zaburzyła ich spokój.   

Dlatego domagają się zamontowania ekranów akustycznych, które przynajmniej częściowo zlikwidowałyby te uciążliwości. Już interweniowali u zarządcy drogi i jest pomysł na rozwiązanie problemu, który poruszyli podczas spotkania z Andrzejem Prusiem, członkiem Zarządu Województwa Świętokrzyskiego oraz radną miejską Agnieszką Kuś za pośrednictwem której mieszkańcy zwrócili się do Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich z prośbą o zamontowanie ekranów dźwiękochłonnych. Pismo podpisało 113 mieszkańców.

A. Pruś przedstawił możliwości techniczne rozwiązania problemu.

- Problem jest mi znany, wiem, że do ŚZDW trafiło pismo w tej sprawie, ale to musi wszystko przebiegać zgodni z prawem. Droga jest dopiero co oddana - we wrześniu 2024 roku. Zgodnie z prawem o ruchu drogowym i budowlanym po roku od oddania przeprowadza się tzw. audyt realizacyjny. To wynika wprost z przepisów - tłumaczył A. Pruś dodając, że ŚZDW musi przeprowadzić taki audyt na swój użytek i Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. przy robieniu takiego audytu jest pomiar natężenia ruchu. My możemy takie działania podjąć już dziś, ale nie będą one stanowiły żadnej podstawy prawnej do montażu ekranów. Dlatego będę przekonywał państwa, by chwilę cierpliwie poczekać od tego roku albo przynajmniej do października, kiedy zostanie otwarta droga na Tychów Stary. Bo wiem, że ten ruch na obwodnicy nie jest jeszcze pełny, bo jest zamknięta droga w stronę Wierzbicy i Radomia. Wtedy przyjdzie czas na zrobienie badań, które pewnie pokażą, że jest potrzeba instalacji tych ekranów. W decyzji środowiskowej nie było wskazania potrzeby montażu ekranów. My możemy te czujniki postawić już dziś, ale te badania nie pozwolą ŚZDW na podjecie żadnych kroków, bo musi minąć rok od oddania drogi. Musimy zachować pewne procedury - mówił A. Pruś który zadeklarował spotkanie z mieszkańcami przed postawieniem czujników w terenie. Co więcej czujniki mają być usytuowane w tych miejscach, które wskażą mieszkańcy.   

Taka argumentacja przekonała obecnych na spotkaniu mieszkańców Osiedla Orłowo w Starachowicach, który mają uzbroić się w cierpliwość i poczekać jeszcze kilka miesięcy na ruch ze strony zarządcy drogi.