Reklama

Trzecia wygrana Arki Pawłów z rzędu. Alaksiei Piatrenka zapewnił komplet punktów

- To było dla nas trudne spotkanie, bo przez większą jego część musieliśmy być stroną, która konstytuowała szukając dostępu do bramki rywala, który de facto dobrze bronił. W niektórych momentach defensorzy musieli wyręczać golkipera Granatu – ocenił niedzielną potyczkę szkoleniowiec Gminnego Klubu Sportowego Arka Pawłów Arkadiusz Bilski. W starciu, w ramach 8. kolejki Keeza IV ligi, team z gminy Pawłów pokonał skarżyski Granat 1:0. Dla Arki była to trzecia wiktoria z rzędu.

Wcześniej popularni żółto-niebiescy w pokonanym polu pozostawili m.in. Spartakusa Daleszyce (1:0), a tydzień wcześniej rozprawili się w rywalizacji wyjazdowej z Wierną Małogoszcz, wygrywając 3:0. W niedzielne, deszczowe i pochmurne popołudnie, ekipa Arkadiusza Bilskiego sięgnęła po komplet punktów, triumfując 1:0 z Granatem Skarżysko-Kam. Jedynego gola w 69 minucie zdobył pomocnik Alaksiei Piatrenka. 30-latek zdecydował się na uderzenie zza pola karnego, zaskakując tym samym golkipera gości.

- Musieliśmy się długo namęczyć, by zdobyć choćby jednego gola. Gratulacje dla zespołu za zaangażowanie, walkę do końca. Po tym jak wpisaliśmy się na listę strzelców, przeciwnik zamierzał skonstruować coś, co doprowadziłoby do wyrównania. My to wytrzymaliśmy. Pokazaliśmy charakter grając o pełną pulę do samego końca – stwierdził Arkadiusz Bilski, szkoleniowiec Arki. – Ważne, że cyklicznie gromadzimy punkty. Po trudnym meczu punkty zostały w Pawłowie – podkreślił coach Arki, który musiał radzić sobie bez pomocnika Kacpra Ambrozika. – Kacper w poprzednich spotkaniach udowodnił, że ma swoją jakość. W futbolu bywa tak, że kontuzje i kartki eliminują z występów. Zespół musiał zostać przemeblowany – tłumaczył Bilski.

Podobnie jak w poprzednim spotkaniu, ofensywa Arki oparta była m.in. na Mirosławie Kaliście. - Rywal ze Skarżyska-Kam. skupił się głównie na tym by bronić dostępu do własnej bramki. Przeważaliśmy, tworząc sytuacje do zdobycia gola. W jednej z nich zawodnik Granatu powinien został ukarany czerwoną kartką. Zasłużyliśmy bardziej na wygraną i dopisujemy kolejne 3 punkty. To nas na pewno cieszy, podobnie jak postawa kibiców, którzy tak licznie zasiadają na trybunach. Gramy dla nich – zaznaczył napastnik Arki Mirosław Kalista.

Keeza IV liga świętokrzyska

8. kolejka (14 września 2025)

GKS ARKA PAWŁÓW – GRANAT SKARŻYSKO-KAM. 1:0 (1:0)

1:0 Alaksiei Piatrenka (69)

Sędziował: Ziemowit Szymański

ARKA: Artym – Kosztowniak, Wódz, Serek, Matysek (79. Janiec), Piatrenka, Sobieniak (65. Raźny), Wójcik Ż, Gadowski (65. Gładyś), Kalista, Szydłowski. Trener: Arkadiusz Bilski Ż.

W pozostałych spotkaniach: Orlęta Kielce – GKS Nowiny 5:1, Alit Ożarów – GKS Rudki 1:1, Moravia Morawica – Spartakus Daleszyce 0:1, Olimpia Pogoń Staszów – Wierna Małogoszcz 0:3, Orlicz Suchedniów – Piaskowianka Piaski 4:5, Hetman Włoszczowa – Victoria 2015 Skalbmierz spotkanie odwołane z powodu zalanego boiska, Neptun Końskie – AKS 1947 Busko Zdrój 0:3, Klimontowianka Klimontów – Korona III Kielce 0:2

Następna seria gier

9. kolejka (20-21 września 2025): Korona III Kielce – Neptun Końskie, GKS Rudki – Hetman Włoszczowa, AKS 1947 Busko Zdrój – Alit Ożarów, Granat Skarżysko-Kam. - Olimpia Pogoń Staszów, GKS Nowiny – Klimontowianka Klimontów, Wierna Małogoszcz – Moravia Morawica, Victoria 2015 Skalbmierz – Orlicz Suchedniów, Piaskowianka Piaski – Arka Pawłów (niedziela, godz. 16), Spartakus Daleszyce – Orlęta Kielce

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 14/09/2025 20:20
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do