Reklama

Superbohaterowie też potrzebują wsparcia

Julian Królikowski choruje na polineuropatię, która znacząco ogranicza jego sprawność. Wózek, na którym porusza się chłopiec, nie ogranicza jednak spełniania dziecięcych marzeń i pasji. Niezwykle pomocne w ich realizacji jest wsparcie w ramach 1,5 proc., co pozwala finansować leczenie, rehabilitację, zakup specjalistycznego sprzętu...

Julian Królikowski, od urodzenia dzielnie stawia czoła wszelkim przeciwnościom. Początkowo nic nie zapowiadało przyszłych problemów zdrowotnych. Choroba dała znać o sobie w czwartym miesiącu życia chłopca, który dopiero w trzecim roku życia zaczął siedzieć i raczkować.

Dziś ma 10 lat i chodzi do czwartej klasy szkoły podstawowej. Pomimo choroby, która bardzo utrudnia mu normalne funkcjonowanie, bardzo rzetelnie podchodzi do swoich obowiązków, jest w ciągłym kontakcie z rówieśnikami.

- Pierwszy semestr w szkole obfitował w sukcesy. Możemy pochwalić się średnią na semestr ponad 5,0 - nie ukrywa dumna mama Dominika Kwaśniewska-Królikowska. - Jako młody kibic piłki nożnej Julek próbować swoich sił w konkursie wiedzy o piłce nożnej, organizowanym przez PZPN. Etap wojewódzki wygrał deklasując rywali bezbłędnymi odpowiedziami i czasem rozwiązania quizu, o czym mogliśmy przeczytać w serwisie łączy nas piłka: Lewandowski? Nie, Błaszczykowski! (laczynaspilka.pl). Wygrana pozwoliła mu na wyjazd do Warszawy na mecz Polska - Chile, a następnego dnia do TVP, gdzie w programie na żywo jako reprezentant świętokrzyskiego w drużynie pod opieką Edyty Herbuś odpowiadał na pytania związane z Mundialem. Tu udało się wywalczyć trzecie miejsce.

Podopieczny Fundacji "Zdążyć z pomocą", interesuje się również szachami. Swoją pasję rozwija w szkole podczas zajęć i klubie szachowym Skoczek Skarżysko-Kamienna. W ubiegłym semestrze udało się wygrać świąteczny turniej szachowy o puchar dyrektora szkoły. W noworocznym turnieju szachowym w Skarżysku-Kamiennej pod okiem trenera zdobył V kategorie szachową tym samym rozpoczynając swoją przygodę w Klubie.

Julian ma ogromną ciekawość świata, co pozwala mu na udział również w konkursach z innych dziedzin. W ogólnopolskim konkursie wiedzy przyrodniczej Pingwin zdobył trzecie miejsce na 290 uczestników z całej Polski.

- Julian mimo niepełnosprawności i swoich problemów zaraża uśmiechem i przyjaźnią, co po przedstawieniu programu wyborczego pozwoliło mu wygrać wybory na przewodniczącego szkolnego samorządu - dodaje z radością mama.

Jednak nie same sukcesy goszczą w jego życiu. Ze względu na chorobę, to przede wszystkim ciężka praca.

- Julian porusza się na wózku aktywnym, nosi ortezy i gorset ortopedyczny, aby zapobiec postępowi skoliozy. Codziennie odbywa zajęcia rehabilitacyjne w szkole oraz w domu - wylicza. - Wyjeżdża również na turnusy rehabilitacyjne do wyspecjalizowanych ośrodków w Warszawie i Kołobrzegu, co pochłania ogromnie fundusze (koszt jednego turnusu dochodzi do 10 tys. złotych). Takich turnusów mamy zazwyczaj kilka w roku. Zaopatrzenie ortopedyczne również jest bardzo drogie, a tylko część kosztów pokrywa NFZ. Dlatego, aby móc zapewnić dalszy rozwój oraz odpowiedzią terapię rodzice Juliana proszą o przekazanie 1,5 % podatku.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do