
Takie niestety smutne przekonanie pojawiło się wśród niektórych członków społeczności szkolnej ze Szkoły Podstawowej nr 12 w Starachowicach. Czy po tym, jak nie wyrażono zgody na przystąpienie do projektu EKOszkoły, podstawówka im. Kopernika jest do likwidacji? - pytają.
Wakacje w pełni, uczniowie nie myślą o nauce, ale są osoby, którym sen z powiek spędza przyszłość Szkoły Podstawowej nr 12 w Starachowicach. Wątpliwości takie i mało optymistyczne wnioski pojawiły się w związku z planami dotyczącymi szkoły a raczej ich brakiem.
- Czy dopieszczanie oświaty w Starachowicach nigdy już nie obejmie SP nr 12? - pyta Czytelniczka, prosząc po poruszenie tego tematu, choć trwają wakacje? - Czy dwunastka jest do kasacji? Wszystko na to wskazuje, bo nie ma żadnych planów dotyczących przyszłości tej szkoły.
W przestrzeni publicznej pojawiła się nawet informacja, że to "kara" za brak zgody na przystąpienie do projektu EKOszkoły, która miałaby powstać przy ul. Leśnej i dotyczyć połączenia SP nr 12 z istniejącą tam SP nr 11.
Gmina Starachowice nie planuje likwidacji SP 12 - taką informację otrzymaliśmy z Referatu Edukacji, Kultury, Sportu, Turystyki i Promocji Miasta Starachowice. - Placówka w poprzednich latach przeszła kompleksową termomodernizację, remont kuchni, wykonano parking przy szkole oraz wielofunkcyjne boisko o sztucznej nawierzchni.
Gmina corocznie przeznacza środki finansowe na sprawne funkcjonowanie wszystkich szkół w mieście. W bieżącym roku w SP 12, podobnie jak w innych szkołach, nie są planowane większe remonty, będą wykonywanie niezbędne prace konserwacyjne - czytamy w odpowiedzi magistratu.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Władza Starachowic ma pięć odmian na godzinę i developerskie ADHD. Naprawdę nie ma znaczenia co mówią, bo zmiany koncepcji są możliwe co trzy dni. A zwłaszcza wypowiedzi jakichś kierowników zaraz przed emeryturą. To bez znaczenia, kto wezmie odpowiedzialność na 100% za te wypowiedzi ?