Ani porzejść, ani przejechać!

Dojazd do budynku przychodni przy ul. Kilińskiego w Starachowicach jest fatalny - skarżą się pacjenci NZOZ Eskulap.


-  Tylu pacjentów, przychodnia jest tak często uczęszczana, a tu nie robi się nic, by poprawić jakość obsługi - mówi Czytelnik o dojściu do budynku przychodni przy ul. Kilińskiego w Starachowicach. - Taka sytuacja nie trwa od dziś a przecież do lekarza przychodzą ludzie chorzy, starsi, matki z wózkami. Nie ma jak przejść, trudno też podjechać samochodem, bo strach. Nie wiadomo jak głęboka jest wyrwa, żeby czegoś nie uszkodzić w aucie. Może już czas, by to zmienić. Bo wystarczyła mała odwilż po opadach i mamy to, co mamy - ubolewa pan Jan.

Problem wydaje się złożony, z uwagi na fakt, że budynek jest własnością powiatu starachowickiego. Dzierżawcą budynku jest natomiast Stowarzyszenie Eskulap, które prowadzi  w nim działalność leczniczą.

- Właścicielem budynku jest Starostwo Powiatowe - potwierdza Lidia Ołubiec-Jasiak ze Stowarzyszenia Eskulap w Starachowicach. - Chcieliśmy przeprowadzić remont nawierzchni na własny koszt, ale otrzymaliśmy odmowna odpowiedź od pana starosty. Mamy świadomość tych niedogodności, los pacjentów nie jest nam obojętny, dlatego reperujemy nawierzchnie co jakiś czas, chociaż z drogi korzystają nie tylko nasi pacjenci. Ale to wymaga kompleksowego remontu.

Podobnego zdania jest Beata Stąpor, członek Zarządu Powiatu Starachowickiego. - Droga faktycznie wymaga naprawy, gdyż doraźne remonty, których dokonuje powiat we własnym zakresie, nie przynoszą rezultatu. Po zimie uciążliwości są szczególnie widoczne. Potem problemu już nie ma. Starostwo wynajmuje budynek na potrzeby przychodni, ale wystawiony jest on na sprzedaż - dodaje.