Pokazaliśmy, jak wiele potrafimy razem

- Wynik miał drugoplanowe znaczenie. Najważniejsze, że piłkarskie środowisko udowodniło jak wielkie znaczenie ma pomoc dla innych – podkreśla w rozmowie z TYGODNIK-iem Sebastian Szymański, wychowanek Staru, którego KR Sport Stars okazał się najlepszą ekipą I charytatywnego turnieju firm z którego dochód zostanie przekazany na leczenie 14-miesięcznej dziewczynki.

TYGODNIK: W przypadku turnieju nie rywalizacja na parkiecie miejskiej hali sportowej była najważniejsza, ale szczytna inicjatywa na którą środowisko piłkarskie odpowiedziało w najlepszy z możliwych sposobów.

S. SZYMAŃSKI (KR SPORT STARS), WYCHOWANEK STARU STARACHOWICE: - Kiedy dowiedzieliśmy się o chorobie córki naszego kolegi z boiska – Tomasza Janczyka nie mogliśmy zareagować w inny sposób, jak tylko włączyć się w pomoc dla 14-miesięcznej wojowniczki. Cieszę, że tak wielu zawodników, którzy grali nie tylko w Polsce, poza jej granicami, a nawet w reprezentacji naszego kraju znaleźli czas i zjawili się razem z nami. Nikt z nich, kiedy zaprosiliśmy ich do przyjazdu do grodu nad Kamienną nie odpowiedział "nie". Wprost przeciwnie, powiedzieli "zrobimy wszystko, żeby być".

Maciej Bykowski, który przed laty w greckim Panathinaikosie Ateny występował razem z Emmanuelem Olisadebe w dniu turnieju miał urodziny. Nie przeszkodziło mu to jednak w tym, by powalczyć o główne trofeum z kolegami z zespołu.

- Nie tylko on. Super zachował się np. Grzegorz Szamotulski, który choć sam nie mógł stanąć między słupkami, przyjechał do Starachowic. Niewielu jest takich sportowców, którzy mimo natłoku obowiązków, potrafią znaleźć czas dla innych. Byłem pozytywnie zaskoczony, kiedy za pośrednictwem mediów społecznościowych dowiedziałem się, w jaki sposób przedstawiciele różnych środowisk ze Starachowic podchodzą do zbiórki pieniędzy na leczenie dziecka. Starachowiczanie pokazali, że potrafią być ze sobą w trudnych momentach. Oby było ich więcej. Fajnie, że na trybunach dopisała frekwencja. Widać, że kibice w moim rodzinnym mieście są spragnieni futbolu.

Dzięki wielu piłkarskim gadżetom, konto na które wpływają pieniądze na leczenie Gai zostanie wkrótce zasilone.

- Dla Maćka Bykowskiego jedyną pamiątką z Panathinaikosu była koszulka, którą przekazał na licytację. Powiedział: - Sebastian, mnie to nie interesuje. Przekazuję ją i mam nadzieję, że osiągnie sporą wartość. Podobnie jak wychowanek Staru Łukasz Gorszkow, który na każdą akcję zawsze odpowiada w ten sam sposób. Chciałbym aby takich, spontanicznych inicjatyw było jak najwięcej. W przyszłości warto zastanowić się nad memoriałem Edwarda Pietrasińskiego, któremu można nadać większą rangę. Mamy pomysł by zaprosić kolejne gwiazdy ligowych boisk, właśnie przy okazji turnieju. Wierzę, że piłka w Starachowicach jeszcze się odrodzi, a nadzieję pokładam m.in. w nowym prezesie Staru. To człowiek z otwartą na inicjatywy głową.

Dla ciebie turniej to kolejna okazja do sentymentalnej podróży. Nie tak dawno przyjeżdżałeś do Starachowic w roli trenera jednej z grup młodzieżowych Kosy Konstancin. Dziś w roli zawodnika.

- Obowiązki zawodowe nie pozwalają by grać regularnie, ale w gronie kolegów z Warszawy, którzy przyjechali z nami spotykamy się w każdy czwartek. Starachowice i piłka są nadal w moim sercu.



Co można licytować?
Wśród przekazanych na licytację sportowych gadżetów są m.in.: koszulka najlepszego polskiego piłkarza Roberta Lewandowskiego z meczu Bayernu Monachium w Lidze Mistrzów, koszulka Marcina Mięciela z VfL Bochum, koszulka Macieja Bykowskiego z greckiego Panathinaikosu Atenty, koszulka byłego gracza Legii Warszawa Tomasza Sokołowskiego II z autografem, trykot piłkarza Wisły Kraków Łukasza Garguły, koszulka wychowanka Staru Starachowice Łukasza Gorszkowa, koszulka Urosa Zormana, reprezentanta Słowenii w piłce ręcznej z podpisami zawodników Vive Tauronu Kielce w tym brązowych medalistów katarskich mistrzostw świata, piłki z autografami Jana Tomaszewskiego, człowieka, który zatrzymał Anglię na Wembley, książki byłego golkipera szkockiego Dundee United Grzegorza Szamotulskiego, a także rękawice bramkarskie z autografem, piłki z podpisami futbolistów warszawskiej Legii, dwa zaproszenia do strefy VIP na marcowy mecz Legia – Podbeskidzie Bielsko Biała, koszulka kapitana Korony Kielce Pawła Golańskiego i kalendarz Rozwoju Katowice z autografem wychowanka tego klubu, obecnie snajpera Ajaxu Amsterdam Arkadiusza Milika.






WYNIKI I CHARYTATYWNEGO TURNIEJU FIRM „GRAMY DLA GAI”
FAZA FINAŁOWA. ĆWIERĆFINAŁY: Animex Starachowice – Darkom 6:4, Starpol – MKS Star Starachowice 2:3, KR Sport Stars – RR Donnelley 4:1, Szymko Trade – Juve 99 II 5:1. PÓŁFINAŁY: Animex – MKS Star 2:3, KR Sport Stars – Szymko Trade 5:1. MECZ O 3. MIEJSCE: Animex – Szymko Trade 3:0. FINAŁ: MKS Star – KR Sport Stars 0:2.
KLASYFIKACJA KOŃCOWA
1. KR Sport Stars, 2. MKS Star Starachowice, 3. Animex Starachowice, 4. Szymko Trade.
SKŁADY NAJLEPSZYCH ZESPOŁÓW
KR SPORT STARS: Sylwester Kucharski, Tomasz Pietrasiński, Łukasz Gorszkow, Maciej Bykowski, Jacek Bykowski, Dominik Szymański, Sebastian Szymański, Marcin Mięciel, Jacek Kacprzak, Grzegorz Szamotulski, Artur Anduła.
MKS STAR STARACHOWICE: Maciej Kiełek, Artur Kidoń, Marcn Chodniewicz, Patryk Kosztowniak, Karol Garbala, Piotr Kiełek, Damian Dobrucki, Łukasz Gruszczyński, Emil Krzemiński, Filip Kuniczkowski.
ANIMEX: Marcin Ząbczyk, Hubert Kuźdub, Karol Jakubowski, Karol Mańka, Tomasz Kasprzyk, Grzegorz Wiecha, Artur Sarzyński, Mateusz Duda, Rafał Zięba, Bartosz Jaros.
SZYMKO TRADE: Bartosz Gugulski, Łukasz Szymoniak, Piotr Pawłowski, Mirosław Kalista, Maciej Horna, Dariusz Anduła, Norbert Kula.
NAGRODY INDYWIDUALNE
Król strzelców: Mirosław Kalista (Szymko Trade), 10 goli. Najlepszy bramkarz: Maciej Kiełek (MKS Star Starachowice). Najlepszy zawodnik: Dominik Szymański (KR Sport Stars).






ZAPROSZENI GOŚCIE O TURNIEJU
GRZEGORZ SZAMOTULSKI (KR SPORT STARS), B. BRAMKARZ LEGII WARSZAWA, 13-KROTNY REPREZENTANT POLSKI: - Nie mogłem odmówić przyjazdu do Starachowic i udziału w szczytnej inicjatywie jaką jest zbiórka dla chorej Gai. Kontuzja kolana i rehabilitacja jaką przechodzę uniemożliwiła mi grę, ale jak widać po wynikach udanie zastąpili mnie koledzy z zespołu. Każdy podkreślał, że nie gra na pełnych obrotach, ale zaangażowania nie można było odmówić.
MARCIN MIĘCIEL (KR SPORT STARS), B. NAPASTNIK BORUSSI MOENCHENGLADBACH, IRAKLISU I PAOK SALONIKI: - Przed starachowicką publicznością chcieliśmy pokazać się z jak najlepszej strony i to się w pełni udało. Ale nie rezultat końcowy był najważniejszy, tylko szczytny cel na który zbierane są pieniądze. Są sytuacje w życiu, że możemy pomóc kolegom, przyjaciołom, a nawet nieznajomym. Nie na wszystkie uda się odpowiedzieć. Fajnie, że udało się znaleźć czas i przekazać nasze pamiątki. Najważniejsze by Gaja była zdrowa.
MACIEJ BYKOWSKI (KR SPORT STARS), B. SNAJPER POLONII WARSZAWA Z KTÓRĄ SIĘGNĄŁ PO MISTRZOSTWO, PUCHAR I SUPERPUCHAR POLSKI: - Każdy z nas ma dzieci i zdaje sobie doskonale sprawę z tego jak wiele znaczą. Dlatego, kiedy poproszono nas o występ w turnieju nie mogliśmy odmówić. Gaja ma dopiero kilkanaście miesięcy i wiele lat życia przed sobą. Jeśli swoimi osobami mogliśmy w jakikolwiek sposób pomoc, staraliśmy się to zrobić. Mamy nadzieję, że kwoty za jakie wylicytowane zostaną koszulki osiągną dwucyfrowy wynik (śmiech).