Postawa nastolatek ze Starachowic zasługuje na uznanie

Przekonały się o tym dwie nastolatki ze Starachowic, Zuzanna Klepacz i Amelia Jabłońska, druhny z Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej w Lubieni udzieliły skutecznie pierwszej pomocy starszej Pani, która zasłabła na ulicy...

Nastolatki przejeżdżając samochodem ul. Jana Pawła II w Starachowicach w słoneczny dzień zauważyły upadającą starszą kobietę. Natychmiast podbiegły do poszkodowanej, przy której stały już dwie dorosłe kobiety, jedna wzywała pogotowie.

Upewniając się, że kobieta oddycha i jest przytomna, z kontaktem przeszły do przeprowadzenia wywiadu Sample - zapytały, co się stało, o alergie, lekarstwa, przebyte i obecne choroby.

- Na ręce kobiety była bransoletka informująca, że choruje na cukrzyce więc zapytałyśmy czy coś dzisiaj jadła i piła i czy takie omdlenia, zasłabnięcia jej się już zdarzały - relacjonują.

- Ponieważ miejsce, w którym pani zasłabła było w pełnym słońcu, Amelka przyniosła szybko koc z samochodu i stworzyłyśmy parawan, aby na poszkodowaną padał cień - opowiada Zuzia, która pobiegła do sklepu po słodkie picie, by podnieść poziom cukru u kobiety.

- Pomogłyśmy pani usiąść opierając jej plecy o Amelkę i podałyśmy małymi łykami napój, cały czas monitorując stan poszkodowanej. Po przejeździe pogotowia ratunkowego przekazałyśmy informacje, które uzyskałyśmy od kobiety. Pomogłyśmy przenieść pacjentkę do karetki. Na koniec dostałyśmy pochwałę słowną od ratowników z pogotowia ratunkowego - dodają Amelka i Zuzia, ze Starachowic, ale od kilku lat należą do MDP w Lubieni (gm. Brody).

- Podczas spotkań MDP, młodzież uczy się nie tylko tematów przeciwpożarowych, ale przede wszystkim zasad udzielenia pierwszej pomocy i ćwiczy praktycznie różne epizody wymagające udzielenia wsparcia i pomocy - mówi Anna Kucharczyk, prowadząca drużynę, której podopieczni już nie pierwszy raz sprawdzili się w trudnej sytuacji.