Reklama

Ponad półtora tysiąca kilometrów na rowerze, dla chorego chłopca!

Karolina König i Jakub Pozoga planują wspólnie przejechać na rowerze trasę liczącą blisko 1.600 kilometrów, by pomóc tym samym w zbiórce pieniędzy dla chorego trzyletniego Antosia Plewińskiego!


Potrzebna rehabilitacja i wózek



Jakub, młody człowiek z Radkowic wpadł na pomysł by wraz ze swoją dziewczyną Karoliną przejechać część rowerowego szlaku Green Velo, a przy okazji pomóc w zbiórce pieniędzy na specjalistyczny wózek dla chorego Antosia Plewińskiego.

Przypomnijmy, Antoś Plewiński z Rzepina w gm. Pawłów, o którym już nie raz pisaliśmy na naszych łamach, dziś ma 3 lata. Cierpi m.in. na padaczkę lekooporną i porażenie mózgowe. Pomimo tego, że Antoś jest jeszcze malutki już bardzo wiele przeszedł w swoim życiu. Urodził się z niewydolnością oddechową. Jak opowiadała nam jego mama Zuzanna Plewińska, Antoś jest dzieckiem leżącym. Codziennie rano jest rehabilitowany. Rehabilitację prowadzę sama, zgodnie z zalecanymi przez fizjoterapeutów ćwiczeniami. Chłopiec potrzebuje całodobowej opieki. Musi przyjmować leki o ustalonych porach. Codziennie musi ćwiczyć.

Kilometry dla Antosia

- Chcemy wyruszyć 28 lipca br. z Elbląga. Będziemy jechać nieprzerwanie przez dwa tygodnie, a naszą trasę zakończymy 12 sierpnia w Kielcach - mówi Kuba Pozoga, który wraz z dziewczyną ma zamiar przejechać 1.650 kilometrów.

Green Velo to wschodni Szlak Rowerowy, będący najdłuższym, spójnie oznakowanym szlakiem rowerowym w Polsce. Jego cała trasa liczy ponad 2 tysiące kilometrów. Przebiega przez obszar pięciu województw leżących we wschodniej części kraju: warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, lubelskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego. Niemal 580 km stanowią odcinki prowadzące przez tereny leśne, a 180 km przypada na doliny rzek.

- Będziemy spać w namiocie, toteż problem noclegów odpada. Planujemy dziennie pokonywać ok. 100 km, czyli codziennie będziemy spędzać na rowerze ok. 7-8 godzin.  Odwiedzimy pięć województw.

Radość pomagania

J. Pozoga z rowerem związany jest w zasadzie od dzieciństwa. - Mam za sobą już kilka dłuższych wypraw rowerowych, gdzie podróżowałem po Polsce. Tym razem postanowiłem połączyć przyjemne z pożytecznym. Pomysł by pojechać rowerem dla Antosia zrodził się jeszcze zimą. W pracy dowiedziałem się o istnieniu chłopca - Antosia, który potrzebuje pomocy.

Młody mężczyzna oczekuje wsparcia od lokalnych firm, ale i osób fizycznych, które mogłyby dotować zbiórkę pieniędzy na specjalistyczny wózek, które jest teraz bardzo potrzebny Antosiowi do normalnego funkcjonowania. - Naszym celem jest uzbierać 13,5 tys. zł. W zamian za okazane finansowe wsparcie zamierzamy promować firmy i osoby, które dołożą się do zbieranej kwoty: przygotujemy zdjęcia, które opublikujemy w internecie, będą specjalne podziękowania, chusta z logotypami firm, którą weźmiemy na podróż. Jest to pierwsza tego typu charytatywna akcja, w którą się angażujemy, myślę, że  przebiegnie pozytywnie i bezpiecznie przejedziemy większą część Green Velo. Cieszymy się, że w jakiś sposób możemy pomóc - dodaje Karolina.

 



 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do