Reklama

Pod patronatem TYGODNIK-a i portalu starachowicki.eu. Nie umiera ten, o którym ludzie pamiętają

21/05/2021 09:40

Znany, lubiany, a przede wszystkim szanowany za to co zrobił m.in. z zespołami Campeones Wąchock oraz Familijnym Klubem Piłkarskim Łazy. Taki był Przemysław Krzewicki. 15 maja ub. roku wiadomość o jego śmierci dla wielu była szokiem. W rocznicę tego wydarzenia, na boisku piłkarskim w Wąchocku uczczono jego pamięć. W finale futbolowej rywalizacji ekipa The Reds pokonała drużynę z grodu nad Kamienną 5:4.

Oba teamy jeszcze przed rozpoczęciem rywalizacji wymieniane były w gronie niemal murowanych faworytów do końcowego triumfu. Zgodnie z przewidywaniami, The Reds oraz gracze Familijnego Klubu Sportowego Łazy Starachowice awansowały do finału, pokonując na swojej drodze kolejne przeszkody. W tym m.in. rywali z Campeones Wąchock i zespół grający pod nazwą Wonhololo. W tym przypadku, nie wynik ostatniego meczu, czy wcześniejszych potyczek były jednak najważniejsze tego dnia.

15 maja 2020 r. w wyniku tragicznego sploty wydarzeń, w wypadku komunikacyjnym zginął Przemysław Krzewicki, wieloletni działacz sportowy, samorządowy, a przede wszystkim fan piłki nożnej, trener w przeszłości związany z  Gminnym Klubem Sportowym Arka Pawłów, współzałożyciel i szkoleniowiec FKS Łazy. Z ostatnią z wymienionych ekip, rywalizował w rozgrywkach świętokrzyskiej B klasy. W przyszłości  marzył natomiast o tym, by zasiąść na ławce trenerskiej madryckiego Realu, prowadząc zespół Królewskich do kolejnych triumfów. Odszedł zdecydowanie za wcześnie, w wieku zaledwie 29 lat. Nie zapomnieli o nim koledzy, przyjaciele z murawy, a także samorządowcy, którzy zaangażowali się w organizację I memoriału.

Wybór miejsca w którym, rozgrywany był turnieju z udziałem 8 zgłoszonych teamów nie był przypadkowy. Na Orliku w Wąchocku, Przemek rozwijał swoje sportowe pasje. Na wysokości zadania stanęli w głównej mierze przedstawiciele lokalnego stowarzyszenia Campeones Wąchock, na czele z prezesem Robertem Janusem.

- Po śmierci Przemka wszyscy zastanawialiśmy się, co dalej z Campeones, którego był założycielem. Doszliśmy do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie to, by kontynuować zapoczątkowane przez niego dzieło. Tak się stało. Powołaliśmy nowy zarząd, składający się pasjonatów sportu – powiedział prezes Janus, na co dzień dyrektor departamentu IT Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego, a także sternik Świętokrzyskiej Federacji Sportu i Świętokrzyskiego Okręgowego Związku Tenisa Stołowego. 

Dzięki jego zaangażowaniu, gospodarze futbolowego eventu przygotowali dla najlepszych drużyn mnóstwo atrakcyjnych niespodzianek. Włącznie z nagrodami w postaci sprzętu piłkarskiego, pucharami, medalami oraz statuetkami dla wyróżnionych zawodników.

Słowa, które ścisnęły za serce

W trakcie turnieju, nie mogło zabraknąć mamy Przemysława – Marii Krzewickiej, która podczas zakończenia memoriału osobiście gratulowała i wręczała upominki kapitanom poszczególnych zespołów. Jednocześnie nie kryła łez wzruszenia.

– Jest to dla mnie ogromne przeżycie, a równocześnie radość. Cieszę się, że ta uroczystość się odbyła. Dziękuję wszystkim, zwłaszcza uczestnikom i gratuluję zwycięzcom. Pozwolę sobie zakończyć turniej słowami: Nie umiera ten, o którym ludzie pamiętają – stwierdziła mama Przemysława, której w podniosłej chwili towarzyszyła Anna Krupka, wiceminister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu.

- To dla mnie zaszczyt, że I edycję memoriału mogłam objąć patronatem honorowym. Serce rośnie, jak widzę, kiedy kontynuuje się dzieło. Pięknie jest patrzeć, że ziarno, które zasiał Przemek dziś wzrasta. Nadal będziemy wspierać turniej, kontynuować wszystko, a przede wszystkim pamięć o Przemku – mówiła sekretarz stanu w rządowym resorcie, która wraz z marszałkiem województwa Andrzejem Bętkowskim i starostą powiatu starachowickiego Piotrem Babickim sprawowała patronat honorowy nad sobotnim wydarzeniem.

Wzruszający był jeszcze jeden moment, w którym gospodarz rywalizacji podsumował to, co wydarzyło się na zielonej murawie. – To turniej ku pamięci naszego kolegi, który wiele włożył w to, aby piłka nożna rozwijała się na terenie Wąchocka i powiatu. Mam nadzieję, że będzie to dopiero początek. Liczymy na to, że w kolejnych latach memoriał będziemy kontynuować – zaznaczył łamiącym się głosem prezes Janus, któremu w przygotowaniu turnieju aktywnie pomagał Łukasz Korus, szef FKS Łazy, członek zarządu Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej w Kielcach.

- Przemek na zawsze postanie w naszych sercach. Piękne było to, że przed najważniejszymi spotkaniami memoriału, wszyscy uczestnicy uczcili jego pamięć minutą ciszy. Jesteśmy przekonani, że patrzył na nas z góry i trzymał kciuki za zespoły. Zwłaszcza za te, z którymi był przed laty mocno związany – podkreślił prezes Korus. Jak dodał, kolejna edycja memoriału ma odbyć się już w 2022 r.

Czy wiesz, że…
Organizacja I memoriału im. Przemysława Krzewickiego była możliwa dzięki zaangażowaniu i wsparciu wielu podmiotów. Organizatorzy majowego wydarzenia szczególne podziękowania skierowali do partnerów oraz sponsorów turnieju. Wśród nich znalazły się: Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego, firma Picars Starachowice Karola Pitucha, Bank Spółdzielczy w Wąchocku, Bar Żarcik, producent sprzętu sportowego JOMA, Zakład Odlewniczy Metal Kolor Marcina Papaja, salon fryzjerski Michała Maciąga.

I memoriał im. Przemysława Krzewickiego
FAZA FINAŁOWA

PÓŁFINAŁY: FKS Łazy – Wonhololo 5:1, The Reds – Campeones Wąchock 3:0. MECZ O 3. MIEJSCE: Wonhololo – Campeones 3:0. FINAŁ: FKS Łazy – The Reds 4:5.
KLASYFIKACJA KOŃCOWA
1. The Reds, 2. FKS Łazy Starachowice, 3. Wonhololo, 4. Campeones Wąchock, 5-8. Merkson Starachowice, FC Parszów, Gity Parszów, Picars
SKŁADY NAJLEPSZYCH DRUŻYN
THE REDS: Krystian Zapała, Kacper Zapała, Łukasz Zapała, Piotr Jankowicz, Piotr Mikos, Paweł Mikos, Daniel Styczyński.
FKS ŁAZY STARACHOWICE: Piotr Moroń, Ariel Spadło, Rafał Barszcz, Maciej Grudniewski, Mateusz Jezulin, Jakub Łabędzki, Karol Maciąg, Wiktor Pisarski.
WONHOLOLO TEAM: Szymon Sadowski, Adrian Magielnicki, Albert Maciejczak, Bartosz Adamczyk, Filip Mochocki, Hubert Kuźdub, Karol Życiński, Mateusz Maciąg, Michał Legut, Tomasz Łuczkiewicz.
CAMPEONES WĄCHOCK: Dawid Szumielewicz, Filip Sołtysiak, Hubert Nobis, Hubert Szumielewicz, Jędrzej Grzegórski, Kamil Frańczyk, Łukasz Kozieł, Łukasz Rogala, Mateusz Kowalczyk, Olaf Szumielewicz, Tomasz Życiński, Tomasz Koryciński, Mateusz Życiński.
NAGRODY INDYWIDUALNE
Król strzelców: Krystian Zapała (The Reds). Najlepszy bramkarz: Daniel Styczyński (The Reds). MVP turnieju (najbardziej wartościowy gracz): Ariel Spadło (FKS Łazy)

fot. Anna Krupka, Campeones Wąchock, FKS Łazy

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do