Reklama

Oksana dla Tygodnika prosto z samej Ukrainy

W latach 90-tych poznaliśmy Igora Mudryka, ukraińskiego dziennikarza. Był w naszej redakcji na studyjnej wizycie. Po kilku latach odwiedziliśmy jego rodzinny Kałusz. Tam poznaliśmy Oksanę, żonę Igora i więcej osób z redakcji lokalnej gazety Vikna (Okna). Drugiego dnia wojny Oksana komentuje dla nas tragiczne wydarzenia w swojej ojczyźnie.

Oksana Guzinets-Mudryk:

Nie wiem, czy Polacy i Europejczycy wyobrażają sobie cały horror, który dzieje się na Ukrainie i w duszach Ukraińców?!

Regularne wojska rosyjskie depczą naszą ziemię, zabijają Ukraińców - wojskowych i cywilów.

Po co? Za jaką winę?

Wojna dotarła do spokojnych wsi i miasteczek. Rosja postanowiła szantażować Ukrainę przed światem, przejmując elektrownię atomową w Czarnobylu.

Europa znów czeka i myśli, że sankcje naprawią sytuację. Mocny, wytrzymały, jeszcze mocniejszy...

Ukraińcy nie śpią! Ukraina walczy! Nasze dzieci czytają i opowiadają wiadomości o wojnie w sieciach społecznościowych...

Co zaskakujące, w ogóle nie ma paraliżującego strachu. Ukraińcy ustawiali się w kolejkach do obrony terytorialnej, do oddawania krwi w szpitalach. Ukraińcy przekazują miliony na potrzeby wojska.

Wierzymy w naszą armię, w naszą jedność i dziękujemy Polsce za wsparcie!

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do