
Najprawdopodobniej o kolejne tygodnie, przedłużona zostanie procedura przetargowa, której zadaniem będzie wyłonienie firmy, jaka zbuduje w Starachowicach Instalację Odzysku Energii, powszechnie określaną mianem spalarni śmieci. W miniony wtorek (3 listopada) odbyło się otwarcie ofert w przetargu.
Jak czytamy w komunikacie opublikowanym przez Zakład Energetyki Cieplnej, przedmiotem zamówienia było zaprojektowanie i realizacja w formule "pod klucz", zadania inwestycyjnego pn. "Instalacja Odzysku Energii (IOE) w Starachowicach", zlokalizowanej na terenie istniejącej ciepłowni przy ul. Ostrowieckiej 3.
Do ogłoszonego kilka tygodni temu przetargu wpłynęły dwie oferty. Jedna od warszawskiej spółki "ERBUD INDUSTRY" opiewająca na kwotę netto 88 mln 500 tys. złotych. Druga zaś z krakowskiej spółki "CONTROL PROCESS EPC2", która w przetargu zaproponowała wykonanie zadania za kwotę netto 81 mln 503 tys. 135 zł. Co ciekawe zamawiający przeznaczył na zadanie 60 milionów zł netto, tak więcej o ponad 20 mln mniej, niż zaproponowały dwa, wspomniane podmioty. Jak w takiej sytuacji zachowa się ZEC?
- Obecnie trwa analiza ofert. Zakład Energetyki Cieplnej równolegle prowadzi działania mające na celu pozyskanie dodatkowych środków pieniężnych na realizację zadania. Na obecnym etapie prawdopodobne jest powtórzenie postępowania przetargowego – poinformował Marcin Pocheć, prezes starachowickiego ZEC. Nie jest wykluczone, że niebawem ogłoszony zostanie drugi przetarg na realizację zadania. Kiedy może to nastąpić?
- Zgodnie z procedurą najpierw musimy powiadomić podmioty, jakie zdecydowały się wystartować w pierwszym postępowaniu. Musimy dochować wszelkich terminów. Dopiero wówczas będziemy mogli mówić o kolejnym przetargu – dodaje szef miejskiej spółki. Jak podkreślił prezes Pocheć, niewykluczone, iż nowy przetarg ogłoszony zostanie jeszcze w tym roku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie