Co zostaje po "imprezach nad wodą"?

W trakcie świątecznego spaceru brzegiem zalewu Piachy w Starachowicach zauważyłem że linia brzegowa zbiornika to jedno wielkie wysypisko śmieci - mówi nasz Czytelnik. - Śmieci i wszechobecny brud - taki obraz wita osoby chcące pospacerować przy linii brzegowej. Mieszkam niedaleko zalewu i kiedyś chcąc trochę posprzątać uzbierałem osiem wiader różnego rodzaju butelek szklanych i plastikowych! - mówi mężczyzna.

Jakie są wyniki interwencji strażników miejskich? - W trakcie pieszych patroli, strażnicy dokumentują dzikie wysypiska śmieci wokół linii brzegowej stawu, zalewu Lubianka, Piachów, Balatonu, Młynówki, jak również koryta rzeki Kamiennej. Licznie urządzane "imprezy nad wodą", zazwyczaj kończą się pozostawianiem wielu "niemiłych pamiątek", które istotnie wpływają na niekorzystny wizualny i estetyczny wygląd zbiorników wodnych - mówi Waldemar Jakubowski, komendant Straży Miejskiej w Starachowicach. - Taki bałagan nie świadczy źle o jakości naszych wód, bo te wypadają dobrze, lecz o nas samych, o naszej kulturze. W sprawie zanieczyszczenia otoczenia zbiornika Piachy, rewirowy po ustaleniu właścicieli zaśmieconych działek wydał zalecenia dotyczące ich uporządkowania. Przeprowadził również rozmowę z pracownikiem administracji Lasów Państwowych oraz przedstawicielem Polskiego Związku Wędkarskiego, dotyczącą poprawy stanu czystości w rejonie zbiornika wodnego, m.in. poprzez zaplanowanie wspólnych regularnych kontroli tych terenów. strażnik rewirowy, odpowiedzialny za ten teren, skontrolował również otoczenie sąsiadujących ze zbiornikiem nieruchomości, których właściciele w wypadku stwierdzenia nieprawidłowości zostali zobowiązani do realizacji wydanych zaleceń porządkowych - informuje.