
W minionym tygodniu odbyły się zaplanowane spotkania Zarządu MAN Bus w Starachowicach z przedstawicielami Związków Zawodowych oraz Starostwem Powiatowym i Urzędem Pracy w Starachowicach, podczas których omawiano sprawy dotyczące przyszłości zakładu oraz pracowników, którzy w przyszłości mogą stracić pracę.
Stanowisko Zarządu firmy MAN Bus jest jednoznaczne i nieodwołalne - decyzja o redukcji zatrudnienia 860 osób jest nieodwołalna...
- Podobnie jak w przeszłości MAN jest świadomy swojej odpowiedzialności społecznej i zamierza w ciągu najbliższych tygodni współpracować ze związkami zawodowymi, aby znaleźć realne rozwiązania dla firmy i pracowników w Starachowicach. Planowane jest m.in. zaoferowanie pracownikom dotkniętym restrukturyzacją zatrudnienia w sieci MAN, na przykład w fabryce samochodów ciężarowych w Krakowie lub zakładzie w Banovcach (Słowacja). Prosimy o wyrozumiałość, nie możemy mówić o żadnych szczegółach tych konsultacji. Poinformujemy Państwa o rezultacie tego procesu - poinformowała Marta Witkowska, reprezentująca koncern MAN.
Tymczasem przed Budynkiem Biurowca Głównego MAN Bus „Solidarność” wywiesiła (25 listopada) transparenty: „Zatrzymać likwidację miejsc pracy” i „Żądamy odpraw dla zwalnianych pracowników” i flagi związkowe. Związek protestuje przeciwko postępowaniu Zarządu firmy, który pozbawia pracowników miejsc pracy, a zwalnianym nie daje żadnych gratyfikacji finansowych. „Solidarność” w piśmie przesłanym do pracodawcy domaga się wprowadzenia programu dobrowolnych odejść i półrocznych odpraw.
- Niestety Zarząd firmy głuchy jest na to i pomimo tego, że zwolnionych ma być aż 860 osób robi wszystko, aby nie były to grupowe zwolnienia. Cała ta operacja ma się odbyć bez kosztowo. O tym, co się dzieje w MAN Bus w Starachowicach Związek poinformował przedstawicieli rad zakładowych w Monachium i rad zakładowych Volkswagena - pisze Jan Seweryn, szef MANowskiej Solidarności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
p Seweryn powinien czym prędzej podać się do dymisji bo swoimi działaniami, a właściwie ich brakiem działa na szkodę pracowników Był czas na to ,żeby negocjować i szukać rozwiązań dla pracowników a nie teraz kiedy już sytuacja jest poważna wieszać transparenty i reklamować się w mediach Trochę pokory i odpowiedzialności
DZIKI KAPITALIZM