Urodzony w Wierzbniku, przyjechał po latach

Ciekawy świata i ludzi, jednocześnie - jak mówi - mający szczęście do tych, który spotyka na swojej drodze. Prof. Leszek Starkel, polski geograf i geolog, w 1931 roku w Wierzbniku, odwiedził po latach Starachowice i kościół Św. Trójcy, gdzie został ochrzczony.


Do spotkania z cyklu "Nasi zdobywają świat" z udziałem prof. Leszka Starkela doszło w piątek, 20 września w Czytelni Głównej Miejskiej Biblioteki Publicznej w Starachowicach. Urodzony w Wierzbniku polski geograf i geolog, przyjechał do miasta na zaproszenie naszej redakcji. To na łamach Tygodnika Starachowickiego ukazał się artykuł pt. "Stąd wypłynąłem na szerokie wody", gdzie opisywaliśmy przeżycia i miejsca odwiedzane przez naszego podróżnika. Obieżyświat, dla którego Indie stały się drugą ojczyzną, gdzie przez lata prowadził badania dzielił się swoimi wspomnieniami. Wiele uwagi poświęcił mamie, która jeszcze przed wojną uczyła w szkole w Michałowie. Czytał jej wiersze.

Prof. Starkel po ukończeniu studiów na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, rozpoczął pracę w Instytucie Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN. W 1959 obronił doktorat, a w 1964 roku uzyskał habilitację. W 1971 roku został mianowany na stanowisko profesora nadzwyczajnego, a w 1979 zwyczajnego. W latach 1968-2001 był w Instytucie kierownikiem Zakładu Geomorfologii i Hydrologii Gór i Wyżyn. Członek rzeczywisty PAN i członek czynny Polskiej Akademii Umiejętności.

Przez lata prowadził badania w Indiach. Autor licznych publikacji i rozpraw naukowych.W 2004 roku otrzymał, jako jeden z dwóch Polaków, Gold Founders Medal - najwyższe wyróżnienie brytyjskiego Królewskiego Towarzystwa Geograficznego. Obecnie koncentruje się na podsumowaniach i pisaniu wspomnień, które zamieścił m.in. w książce "Spotkani na drodze".

Prof. Leszek Starkel został odznaczony Krzyżem Kawalerskim oraz Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.