
Od 1 listopada br. starachowicki szpital pełni funkcję szpitala covidowego w regionie, gdzie hospitalizowani są wyłącznie pacjenci zakażeni koronawirusem. Jak wygląda aktualnie sytuacja osób zaszczepionych i niezaszczepionych przeciwko COVID-19?
W ślad za czwartą fala koronawirusa, Powiatowy Zakład Opieki Zdrowotnej w Starachowicach został dedykowany chorym na koronawirusa. Pierwotna decyzja wojewody określała 330 łóżka do dyspozycji pacjentów zakażonych COVID-19. 10 listopada zmniejszoną ta liczbę do 282 łóżek. Jakie jest aktualne obłożenie w lecznicy? Ilu pacjentów jest hospitalizowanych, ilu z nich jest zaszczepionych? Jak wyglądają dane dotyczące zgonów? - Na chwilę obecną (12 listopada) mamy w szpitalu 223 pacjentów, w tym 29 wymaga intensywnego nadzoru - poinformowała Małgorzata Kałuża, starszy specjalista ds. organizacyjnych PZOZ w Starachowicach. - Z ogólnej liczby pacjentów leczonych na oddziałach 34 proc. stanowią osoby zaszczepione. Tylko w listopadzie zmarło 50 osób.
Niestety szpital nie dysponuje danymi na temat zgonów osób po szczepieniu.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Co w tym dziwnego?
Dlaczego TS robi zła robotę sugerując, ze szczepienie nie ma znaczenia przy zakażeniach. Szpital nie podaje liczby zgonów wśród osób zaszczepionych wiec skąd te spekulacje. Czy nie lepiej namawiać ludzi do zaszczepienia ??
Nie widzę tu rzędnej sugestii. Są x za to podane fakty: zaszczepieni też umierają. Zastanawia natomiast to, dlaczego szpital nie posiada danych?
Są dane matematyczne i tyle. A z danych wynika wniosek że zaszczepieni powinni także na siebie uważać.
Władza i media powinny zachęcać do szczepień a nie sugerować , że każdy zachoruje bez względu na szczepienie...
Miałem się zaszczepić a teraz się zastanawiam
Tygodnik pisze tutaj prawdę, za co dziękuję. Zaszczepieni także chorują. Niedawno był wywiad w jednej z gazet z lekarzem z Buska i powiedział wprost, że zaszczepieni i niezaszczpieni u niego w szpitalu stanową 50/50. Co do danych, nasz szpital napewno dysponuje takimi danymi, tylko z jakiś powodów nie chcą ich ujawniać. Może dane są poprostu na niekorzyśc szczepień. Inaczej by podali.