Reklama

Mamy swój zakątek

Pierwsze miejsce w powiecie i wyróżnienie w województwie - takim wynikiem zakończył się udział Joanny i Janusza Wieczorków z Małyszyna Dolnego (gm. Mirzec) w XVIII edycji konkursu "Piękna i bezpieczna zagroda - przyjazna środowisku".


O tym, że nagroda dla gospodarzy z gm. Mirzec jest w pełni zasłużona można się przekonać odwiedzając gospodarstwo państwa Wieczorków. To tu w Małyszynie Dolnym, na 7,5-hektarowym gospodarstwie działał niegdyś młyn, gdzie przetwarzano zboża z gminy i okolicy na mąkę. Obecnie działalność ta jest zawieszona, ale pozostał uroczy zakątek ziemi, gdzie można poczuć klimat i podziwiać uroki polskiej wsi.

- Są kury, jest krowa, ryby w stawie, który jest pasja moją męża. Poza tym jest sad, gdzie rosną śliwy, jabłonie, winogrono. Wiele roślin, krzewów, kwiatów oraz obowiązkowo warzywa z własnego ogródka, by rodzina odżywiała się zdrowo. Ich uprawy nigdy nie zaprzestałam i dopóki sił starczy własna marchew i pietruszka musi być - mówi pani Joanna, która każdego dnia dogląda swojego przybytku.

Tu się urodziła, wychowała. Wieś to jej miejsce na ziemi.

- Lubię piękno przyrody, lubię zwierzęta. Tu mamy swój zakątek, gdzie możemy odpocząć z dala od wielkomiejskiego zgiełku - dodaje pani Joanna.

Do konkursu, który zorganizowany został przez Świętokrzyską Izbę Rolniczą, zgłosiła gospodarzy z gm. Mirzec, sołtys wsi Małyszyn Iwona Stępień.

- W życiu w żadnym konkursie nie braliśmy udziału. Czy zasłużenie otrzymaliśmy nagrodę, nie wiem, ale to z pewnością dla nas wyróżnienie i satysfakcja. To zwieńczenie pracy, którą wykonujemy na co dzień. To efekt pracy i zaangażowania całej rodziny. Potrzeba wiele starań, by uzyskać taki efekt. Od tego nie ma urlopu. Ale satysfakcja jest. Nie robimy tego dla ludzi, dbamy dla siebie, by móc w ciszy i spokoju odpocząć. Tu chętnie wracają nasze dzieci, które uwielbiają pić kawę i jeść śniadania na powietrzu przed domem. Cieszy nas, że zostało to przez innych dostrzeżone i docenione - dodaje pani Joanna, która ubolewa nad jednym. - To bardzo ważne w dzisiejszych czas, bo niestety tożsamość wsi się zatraca. Wystarczy popatrzeć jadąc przez wieś - wieś robi się niczym wybetonowane miasto, gdzie w obejściu dominuje bruk. A szkoda, bo polskość jest zakorzeniona we wsi... - podkreśla laureatka nagrody.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do