Polna dogadana

Jest szansa na dokończenie ul. Polnej w Starachowicach. Gmina ma wziąć na siebie koszty pomiaru i podziału działek oraz wykonania. Mieszkańcy mają odstąpić grunty bez roszczeń finansowych.

Oczekiwania mieszkańców zostały spełnione - tak w skrócie można podsumować spotkanie mieszkańców z prezydentem Starachowic w ub. wtorek (25 sierpnia) przy ul. Polnej. Prace wzdłuż tej drogi idą pełną parą, podobnie jak na przyległych do niej uliczkach: Przeskok i Zaułek. Do pełni szczęścia brakuje tylko kawałka drogi (do siedmiu posesji), który nie został objęty projektem.

- Projekt na to zadanie powstał kilka lat temu. Dofinansowanie na jego realizację gmina otrzymała z tzw. schetynówek (Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych). By aplikować o fundusze z tego programu musiały być spełnione określone parametry drogi. Na tym odcinku, który nie został ujęty w projekcie, nie było takich możliwości. By kontynuować zadanie potrzebne jest zaangażowanie ze strony mieszkańców. Gmina zapłaci za podział działek, ale mieszkańcy odstąpią grunty pod drogę bez odszkodowań. Wtedy będziemy mogli to robić z budżetu gminy - proponował Marek Materek, prezydent miasta.

Mieszkańcy przystali na takie rozwiązanie. Jak mówili satysfakcjonowałaby ich nawet droga jednokierunkowa, bez chodnika. Wstępnie zakłada się tam ciąg pieszo-jezdny (5 m.) z chodnikiem. Kosz realizacji tego zadania szacuje się na 400 tys. zł.