Komu to wyjdzie na zdrowie?

Pod koniec czerwca gmina Brody, jako właściciel budynków, gdzie są przychodnie służby zdrowia, wypowiedziała NZOZ PANACEUM umowę na dzierżawę nieruchomości gruntowych i budynkowych wraz z wyposażeniem. Jak argumentowała w swoim oświadczeniu Marzena Bernat, wójt gminy Brody umowa została wypowiedziana za aprobatą radnych gminy, a przyczyną była analiza dokumentów, które wykazały, że umowa dzierżawy oraz prawo miejscowe nie są ze sobą zgodne. Stąd była potrzeba ich wzajemnego dostosowania. Powodem miał być też rażąco niski czynsz, jaki Panaceum wnosi do gminy: "Od 2007 roku spółka PANACEUM dzierżawi od gminy Brody trzy nieruchomości gruntowe zabudowane w Lubieni (800 m2), Stykowie (3400 m2) oraz Krynkach (4630 m2). Za każdy m.kw. dzierżawionych gruntów wraz z budynkami został naliczony czynsz dzierżawny w wysokości 40 groszy (netto) rocznie, w przeliczeniu daje kwotę 3 groszy (netto) miesięcznie. Miesięczny wpływ z tytułu dzierżawy wynosi 362,03 zł (brutto)". Podczas, gdy pozostali przedsiębiorcy, którzy wynajmują od gminy lokale użytkowe płacą 9,00 zł (netto) miesięcznie za m.kw.

Wypowiedzenie umowy zaniepokoiło zarówno szefostwo spółki zdrowotnej, jak również samych pacjentów. Andrzej Pawłowski, dyrektor NZOZ Panaceum mówił o widmie likwidacji spółki, jeśli ta nie będzie miała budynków, w których mogłaby prowadzić działalność. Informacje te nadal potwierdza, zwłaszcza, że do tej pory strony nie doszły do porozumienia w kwestiach finansowych.

- Pani wójt przedstawiła nam propozycję nie do przyjęcia tj. 9 zł za m.kw., co miesięcznie wynosiłoby ok. 16 tys zł. Przyjęcie tej propozycji byłoby jednoznaczne ze świadomym zadłużaniem spółki a w konsekwencji paraliżem gminnej służby zdrowia - mówi doktor Pawłowski. - Przedstawiłem pani wójt naszą propozycję i mam nadzieję, na jej przyjęcie. Zapewnieni mieszkańcom dostępu do opieki medycznej o zadanie własne gminy. Oczekuję na decyzje pani wójt w tej sprawie. Jest jeszcze dwa tygodnie. Jeśli nie porozumiemy się w kwestiach finansowych, będę musiał przystąpić do likwidacji zakładu. Nie wiem, dlaczego chce się psuć to, co dobrze działa i służy mieszkańcom - nie kryje doktor.

Wójt gminy Brody nie zamierza jednak przystać na warunki zaproponowane przez Panaceum.

- 1 zł za m.kw., które zaproponował doktor jest nie do przyjęcia dla gminy. Negocjacje trwają. Z pewnością wrócimy do tematu. Ze swojej strony pragnę zapewnić mieszkańców, że nie zostaną pozbawieni dostępu do służby zdrowia. Zapewnienie opieki medycznej to podstawowe zadanie gminy. Jako wójtowi gminy zależy mi, by usługi medyczne były świadczone na jak najwyższym poziomie - dodała M. Bernat.