Reklama

Kto dostanie mieszkanie?

- Czy to prawda, że znane są już nazwiska przyszłych najemców lokali socjalnych w powstającym budynku socjalnym przy ul. Ostrowieckiej w Starachowicach? - pytają zainteresowani mieszkańcy.

Wiążących decyzji, co do zasiedlenia budynku, nie ma. Nie wiadomo, kto otrzyma mieszkanie i jakie będą kryteria przydziału. Lista oczekujących jest długa.

- Do obsadzenia są 34 mieszkania, w dużej mierze jednopokojowe, sześć dwupokojowych i dwa dla osób niepełnosprawnych (od 28 do 40 m.kw.). Kto dostanie przydział, tego nie wiadomo. Zasiedlenie budynku nastąpi w pierwszym kwartale przyszłego roku. Dopiero w drugiej połowie br. będzie tworzona lista. Mieszkania, mimo że mające status socjalnych, będą miały określony standard. Przydział otrzymają przede wszystkim ci, którzy będą w stanie ponosić koszty jego utrzymania. Będzie to też forma nagrody dla tych, którzy obecnie nie zalegają z opłatami czynszowymi. Lista będzie tworzona po konsultacjach z osobami, które mogłyby i chciałby tam zamieszkać - wyjaśnia Janusz Twardowski, kierownik Referatu Lokalowego Urzędu Miejskiego w Starachowicach.

Jak dodaje, w pierwszej kolejności brane będą pod uwagę osoby w szczególnej sytuacji mieszkaniowej. Przede wszystkim ci, którzy mieszkają na Bugaju, przy ul. Leśnej, Kościelnej czy Wysockiego.

- Gmina planuje odzyskanie tych terenów, gdzie są budynki socjalne, poprzez ich wyburzenie. Mieszkającym tam osobom trzeba będzie zapewnić dach nad głową. Nie jest jednak powiedziane, że osoby te - przez lata mieszkające w zupełnie innych warunkach, z kawałkiem ogródka koło domu, będą zainteresowane mieszkaniem w bloku - dodał.

Aktualnie, w gminie czeka ok. 600 wniosków od osób oczekujących na mieszkanie. Ok. 80 osób znajduje się na listach z 2007 i 2011 roku do przydziału mieszkania.

- Sytuacja jest trudna. Na pewno ten budynek nie rozwiąże problemu mieszkaniowego. W programie zapisany jest drugi budynek, który ma powstać do 2018 roku. Lokalizacja nie jest znana - mówi J. Twardowski. - Gmina nie odzyskuje mieszkań. Dodatkowym problem jest fakt, że brak lokali socjalnych skutkuje koniecznością wpłaty odszkodowań dla spółdzielni z tytułu nieskutecznych eksmisji. W tym roku dla SSM gmina wypłacić mam 150 tys. zł w czterech ratach - podsumował J. Twardowski.

***

Prezydent Starachowic powołał Społeczną Komisję Mieszkaniową. W jej skład weszło dziewięć osób z wiceprezydentem Jerzym Miśkiewiczem na czele. O sprawach przydziału i zamian mieszkań komunalnych decydować będą również Beata Duda, sekretarz miasta, Andrzej Kępiński, przedstawiciel  NSZZ Solidarność, Mariola Gałka, przedstawiciel  OPZZ, radni Jadwiga Piątek i Mariusz Zaborski, Bożena Kamińska, przedstawiciel MOP, oraz Janusz Twardowski i Ewa Orczyk z Referatu Lokalowego Urzędu Miejskiego w Starachowicach. Jak  poinformowała Iwona Ogrodowska, rzecznik prasowy UM w Starachowicach głównym zadaniem Komisji jest rozpatrywanie wniosków i przydział mieszkań dla osób spoza listy, które znalazły się w szczególnej sytuacji życiowej.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do