Reklama

Podaruj swój 1,5 proc. podatku Kubusiowi!

Z pozoru niczym nie różni się od swoich rówieśników. Zamknięty w swoim świecie wymaga jednak zdecydowanie więcej uwagi, poświęcenia, rehabilitacji - a to wszystko kosztuje. Z czym każdego dni muszą radzić sobie rodzice 12-letniego Kuby, który ma autyzm. Jak co roku proszą o Państwa wsparcie. My też prosimy o pomoc.

Kuba przyszedł na świat o czasie, a poród odbył się bez żadnych komplikacji. Nic nie wskazywało na przyszłe problemy zdrowotne. Co prawda zaczął chodzić, gdy miał 14 miesięcy, ale poza tym nie różnił się niczym od swoich rówieśników. Rodzice czekali na dalsze postępy syna, ale one nie nadchodziły. Chłopiec nie reagował na imię, nie potrzebował kontaktu z rodzicami, bardziej interesowała go zabawa w samotności i coraz bardziej zaczął się izolować. To było niepokojące, dlatego zwrócono się o pomoc do lekarzy. Wizyty u specjalistów i badania potwierdziły autyzm.

Dzieci autystyczne są zamknięte w swoim własnym świecie, a rodzina nierzadko czuje się jakby potrzebna im była tylko do zapewnienia potrzeb. Nie nawiązują kontaktu wzrokowego, a ludzi traktują przedmiotowe. Obserwując osobę z autyzmem możemy odnieść wrażenie, jakby patrzyła nie na nas, lecz przez nas, a wzrok miała jakby zza szyby.

Zaburzone maluchy nie odczuwają potrzeby kontaktu z innymi, nawet rodzicami. Zazwyczaj nie pozwalają się przytulać, nie znoszą dotyku, sztywnieją trzymane na rękach. Nie interesuje ich otoczenie - zabawki, książki, bajki. Nie mają potrzeby zdobywania i poszerzania wiedzy.

- Autyzm to zaburzenie rozwoju, gdzie istotną rolę odgrywa funkcjonowanie mózgu. Z tego wynikają problemy z komunikacją okazywaniem uczuć, nawiązywaniem związków społecznych - mówi Danuta Rachtan, mama Kuby, u którego chorobę zdiagnozowano w styczniu 2013 roku. - Ta wczesna diagnoza i działanie są niezbędne do zapewnienia jak najlepszego rozwoju dziecka - nie ma co do tego wątpliwości mama chłopca, który ma młodszego brata. Niestety u 3-latka również zdiagnozowano autyzm w tym roku. - Teraz terapia, zajęcia i wszystko - razy dwa - dodaje pani Danuta, która jest świadoma trudności.

Powszechnie wiadomo, że nie ma leku na autyzm, bo na to wpływają cechy mózgu determinowane na bardzo wczesnym etapie rozwoju. Konieczna jest systematyczna terapia i rehabilitacja, które pozwalają funkcjonować w otaczającym świecie.

Ale to wszystko pochłania ogromne pieniądze, dlatego rodzice zwrócili się do Fundacji Dorośli Dzieciom, o udostępnienie konta, na którym mogliby gromadzić fundusze na leczenie i rehabilitację syna. W imieniu rodziców Kuby prosimy o przekazywanie 1,5% podatku, w wypełnianych obecnie zeznaniach podatkowych.

***

Jak pomóc?

Jakuba Rachtana można wspomóc odpisując 1,5% podatku.

Nr KRS: 0000243743

cel szczegółowy Jakub Rachtan Konto do wpłat

lub przekazując darowiznę

Fundacja Dorośli Dzieciom

Nr konta 64 1050 1432 1000 0023 2758 5606 z dopiskiem Jakub Rachtan

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do