Połączył ich jeden cel – niesienie pomocy tym, którzy najbardziej jej potrzebują. O kim mowa? O wolontariuszach wchodzących w skład działającej od kilku miesięcy grupy "Widzialna ręka – Starachowice", a przede wszystkich osobach, jakie zechciały oddać krew i osocze. W obliczu drugiej fali pandemii koronawirusa to dary na wagę złota.
- Na każdy sygnał reagujemy natychmiastowo. Tak było i tym razem – mówi w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem starachowicki.eu Max Ciszek, jeden z twórców facebookowej grupy "Widzialna ręka – Starachowice". Grupa o czym informowaliśmy już na naszych łamach, została założona wiosną bieżącego roku, kiedy nie było jeszcze wiadomo jak rozwinie się sytuacja, związana z pandemią koronawirusa. Dziś grupa liczy kilkanaście osób. Wszyscy to wolontariusze.
- Nasze działania są zdecydowanie bardziej skoordynowane, niż miało to miejsce w pierwszej połowie roku. Zadania trzeba było podzielić, a przede wszystkim przystosować się do nowej rzeczywistości. Nam się to w pełni udało, z czego oczywiście jesteśmy bardzo zadowoleni – dodał nasz rozmówca.
Co istotne, grupa "Widzialna ręka – Starachowice" działa non profit, nie pobierając pieniędzy za każdą, przeprowadzoną akcję. - To piękne, że tak wiele osób postanowiło zaangażować się w szczytny projekt – podkreślił Ciszek.
W dobie pandemii z każdym dniem błyskawicznie rośnie zapotrzebowanie na osocze osób, które wyzdrowiały z COVID-19. Kto wymaga wsparcia? Jak się okazuje kłopoty ze zdrowiem nie omijają mieszkańców powiatu starachowickiego i osób związanych m.in. poprzez pracę z naszym regionem. Przykład?
- Takiej pilnej pomocy potrzebuje nasz kolega st.post. Kamil Ostrowski z Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach, który obecnie przebywa w szpitalu w Kielcach – poinformował w miniony poniedziałek sierż.szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. Funkcjonariusze i pracownicy policji wielokrotnie udowodnili, że ludzkie życie i zdrowie jest dla nich wartością najwyższą, a niesienie pomocy mają wpisane w DNA.
- Jeżeli jesteś w grupie ozdrowieńców, oddaj osocze i uratuj życie innym. 55% krwi krążącej w naszych organizmach stanowi osocze - to bezcenny dzisiaj dar, którym mogą podzielić się ozdrowieńcy. Jeśli pokonałeś koronawirusa, podziel się osoczem, z tymi którzy go bardzo potrzebują – podkreślają stróże prawa.
St.post. Kamil Ostrowski ma grupę krwi B+. Oprócz niego lista osób, jakie w ostatnich dniach stanęły przed nie lada zadaniem zawiera również inne nazwiska. Osocza od ozdrowieńca potrzebuje bowiem Grzegorz Maciąg, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 10 w Starachowicach. Krew niezbędna jest natomiast 9-letniemu Marcinowi Gęburze, na co dzień uczniowi starachowickiej SP nr 11.
- W momencie kiedy dotarły do nas niepokojące wieści o osobach, które potrzebują zarówno osocza jak i krwi, zareagowaliśmy od razu – tłumaczy Max Ciszek. Na początku tygodnia wolontariusze postanowili działać błyskawicznie, odpowiadając na prośby i apele. W jaki sposób? W ciągu kilkunastu godzin m.in. dzięki firmie Dariusza Pisarka, udało się zorganizować busa, który wraz z osobami, jakie chciały oddać krew i osocze udał się do kieleckiego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Wsiadło do niego ponad 10 śmiałków, którzy stanęli na wysokości zadania.
- Ekipa spisała się na medal. Każda kropla jest dziś bardzo cenna. Dziękujemy wam z całego serca. Macie od nas złote odznaki. Jesteście bohaterami – czytamy na oficjalnym profilu grupy "Widzialna ręka – Starachowice". Jak zapowiadają organizatorzy wyjazdu, to nie pierwsza i nie ostatnia taka akcja.
- Zamierzamy organizować ją cyklicznie. W kontekście wyjazdu do Kielc, już pojawił się natomiast pomysł by specjalny autobus Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przyjechał do Starachowic. Mieszkańcom miasta i naszego powiatu z pewnością byłoby wówczas łatwiej zaoferować swoją pomoc i oddawać krew, tu na miejscu – wyjaśnił Ciszek.
fot. FB Widzialna ręka - Starachowice
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Super działanie. Oby więcej takich akcji. Warto je bardziej nagłaśniać.