Maleńka Nadia walczy od pierwszego oddechu

Nadia przyszła na świat w 33. tygodniu ciąży i od pierwszych chwil walczyła o życie. Dziś potrzebuje wsparcia, by móc się rozwijać i cieszyć dzieciństwem.

Nadia urodziła się z licznymi wadami rozwojowymi, w 33 tygodniu ciąży przez nagłe cesarskie cięcie, w tym wrodzonym wodogłowiem, niewydolnością nerek oraz schorzeniami neurologicznymi. Dziewczynka wymaga ciągłej rehabilitacji, specjalistycznego leczenia oraz kosztownego sprzętu.

Dzięki dotychczasowej pomocy udało się zakupić ortezy, które przyniosły pierwsze postępy, ale wciąż konieczne są kolejne działania wspierające rozwój i zdrowie Nadii. Dzięki dotychczasowej pomocy udało się zakupić ortezy, które przyniosły pierwsze postępy, ale wciąż konieczne są kolejne działania wspierające rozwój i zdrowie Nadii. Koszt takiego urządzenia wynosi 13 tysięcy złotych!

Jeszcze zanim przyszła na świat, jej rodzice dowiedzieli się, że ich córeczka jest chora — zdiagnozowano u niej wodogłowie spowodowane wylewem IV stopnia. Już w 6. dobie życia konieczny był zabieg założenia zbiornika Rickhama, do którego odprowadzany był nadmiar płynu mózgowo-rdzeniowego. Od momentu narodzin Nadia przebywała w szpitalu w Łodzi, oczekując na kolejną operację, która miała umożliwić jej powrót do domu.

7 kwietnia br., w swojej 190. dobie życia, Nadia przeszła zabieg wstawienia zastawki komorowo-otrzewnowej. Operacja przebiegła pomyślnie i bez komplikacji, a dziewczynka mogła wrócić do domu na święta Wielkanocne. Od tego momentu pozostaje pod opieką hospicjum domowego, które zapewnia jej rehabilitację - niestety tylko w wymiarze jednej godziny tygodniowo. To zdecydowanie za mało, by usprawnić rozwój i poprawić jej sprawność.

Nadia wymaga intensywnej rehabilitacji, konsultacji specjalistycznych oraz kosztownych leków, które musi przyjmować na stałe. Same leki to wydatek przekraczający 500 zł miesięcznie, co jest ogromnym obciążeniem dla budżetu rodziny. Wydatki stale rosną, a rodzice dziewczynki nie są w stanie pokryć ich samodzielnie.

Dlatego Nadia wraz z rodzicami zwraca się z ogromną prośbą o wsparcie. Każda wpłata pomoże zapewnić jej nie tylko lepszą opiekę, ale także realną szansę na sprawniejszą przyszłość. Nawet najmniejsza pomoc ma ogromne znaczenie i przybliża Nadzię do życia bez bólu i ograniczeń. Rodzice są wdzięczni za każdą okazaną dobroć i dotychczasowe wsparcie.

Za każdy gest DZIĘKUJEMY!

Pamiętaj! Dokonując darowizny możesz odliczyć ją od podatku, wystarczy potwierdzenie przelewu.

W tytule przelewu prosimy wpisać:

5759 Nadia Dylkowska

Dla przelewów krajowych:

Fundacja "Serca dla Maluszka"

ul. Kowalska 89 m.1

43-300 Bielsko-Biała

Bank Millennium S.A.

85 1160 2202 0000 0001 9214 1142

Dla przelewów zagranicznych:

Fundacja "Serca dla Maluszka"

PL 85 1160 2202 0000 0001 9214 1142

Bank Millennium S.A.

ul. Stanisława Żaryna 2 A

02-593 Warszawa, POLAND

Kod SWIFT banku: BIGBPLPW

W rozliczeniu PIT wpisz numer KRS Fundacji "Serca dla Maluszka": 0000387207,

z dopiskiem w rubryce cel szczegółowy "5759 Nadia Dylkowska".

Równolegle do 28 grudnia tego roku prowadzona jest zbiórka poprzez stronę https://www.siepomaga.pl/nadia-dylkowska