Reklama

Ludzie szukają w przyrodzie ukojenia

Choć brak deszczu i trwająca od tygodni pandemia koronawirusa nie pomagają w prowadzeniu gospodarstwa są tacy rolnicy w regionie, którzy nie tracą ducha i wiary na lepsze jutro. Ukojenie daje im otaczająca wokół przyroda, która okazuje się być zbawienna dla wielu z nas. O popycie na rośliny rabatowe i balkonowe w tym sezonie mówią gospodarze z gm. Pawłów.


Rodzinne gospodarstwo rolne w gminie Pawłów zainicjował w 1981 roku Szymon Szyszkowski. Razem z żoną od blisko 40 lat uprawiają rośliny w miejscowości Warszówek, gm. Pawłów.


Nasze gospodarstwo obecnie specjalizuje się przede wszystkim w kwiatach sezonowych rabatowych balkonowych,  jak i sadzonkach warzyw takich jak selery, pory, pomidory czy ogórki. Uprawiamy również chryzantemy wielkokwiatowe w okresie jesiennym - mówi Mariola Szyszkowska-Brzoszkiewicz, która kontynuuje rodzinne tradycje. - Rodzice wybrali właśnie ogrodnictwo dlatego, że było to opłacalne. Poza tym kwiaty, to ich pasja. Gdyby tego nie lubili zapewne wybraliby coś innego.


Uprawiane z ogromną pasją i zaangażowaniem roślinki można nabyć na miejscu w gospodarstwie. Są one również dostępne na stoisku, które mieści się na giełdzie przy ul. magazynowej w Kielcach (Świętokrzyski Rynek Hurtowy).

Czemu tej pracy poświęcają tyle czasu i serca, biorąc pod uwagę fakt, że mnóstwo osób odchodzi od rolnictwa a młodzi nie garną się do uprawiania ziemi?


Hm, dobre pytanie:) Sądzę, że jeśli ktoś coś robi przez prawie całe swoje życie to rezygnacja nie przychodzi tak łatwo - nie ma wątpliwości pani Mariola. - Moi rodzice zaszczepili we mnie miłość do kwiatów i chociaż jest to ciężki kawałek chleba, jak i każda praca w rolnictwie, pomagam im z przyjemnością. Ogrodnictwo, jak i inne dziedziny rolnictwa wymagają 100 proc. poświęcenia od człowieka, tu trzeba być na posterunku 24 godziny na dobę.


Sezon inny od wszystkich

Obecny sezon z uwagi na niedostatki wody i pandemię koronawirusa z pewnością nie ułatwia życia rolnikom. Z jakimi  przeciwnikiem przyszło im się zmierzyć i w jaki sposób zakłóciło to gospodarską działalność?


Ten sezon różni się znacząco od innych, przede wszystkim z powodu panującego koronawirusa. Musieliśmy wprowadzić wszelkie środki ostrożności zarówno w naszym gospodarstwie jak i na stoisku, aby klient czuł się bezpiecznie podczas zakupu kwiatów. Pomimo zaistniałej sytuacji sprzedaż kwiatów  idzie bardzo dobrze. Myślę, że jest to spowodowane tym, że ludzie już mają dość siedzenia w domach patrząc na ściany i każdy chce zadbać o swój balkon czy działkę, żeby móc poprawić sobie nastrój patrząc na kwiaty i relaksującą zieleń - dzieli się swoimi refleksjami pani Mariola.


Niestety bolączek w rolnictwie nie brakuje. Tym, co szczególnie doskwiera, jest przede wszystkim jest coraz mniejsza opłacalność.


Rolnicy ponoszą coraz większe koszty nakładów natomiast ceny sprzedawanych towarów są niskie lub niezmienne od kilku lat. Także warunki atmosferyczne, zmiana klimatu i chociażby tak jak teraz panująca susza, przez która rolnicy poniosą duże straty.


Ale te ubytki gospodarze rekompensują sobie innymi przyjemnościami.


Nie mamy dużego gospodarstwa, nie produkujemy jakichś olbrzymich ilości, bardziej skupiamy się na jakości kwiatów. Największą przyjemnością jest zadowolenie klienta. Miło jest usłyszeć, że coś co wyhodowałeś się podoba. Wtedy czujesz że to co robisz ma jednak jakiś sens. Audrey Hepburn powiedziała kiedyś, że "Posadzenie ogrodu to wiara w jutro", a w tych czasach jest ona bardzo potrzebna - dodaje otuchy w tych trudnych czasach pani Mariola.


 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do