Reklama

Kiedy inni parkują na zakazie

23/09/2020 08:30

Wycięte drzewa, postawiony znak zakazu zatrzymywania i postoju a kierowcy i tak utrudniają przejście i wjazd śmieciarki. Na nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego skarży się nasza Czytelniczka z ul. Konstytucji 3 Maja w Starachowicach.

Jak widać ustawianie kolejnych znaków jest pozbawione sensu, skoro kierowcy i tak nic sobie z tego nie robią. Na takie zachowanie skarży się Czytelniczka z ul. Konstytucji 3 Maja 5 w Starachowicach, gdzie notorycznie dochodzi do łamania przepisów ruchu drogowego.

- Uliczka jest ciasna, są miejsca postojowe a i tak wciąż są problemy z niewłaściwym parkowaniem. Wycięli drzewa, żeby poprawić przejezdność. Niestety, teraz kierowcy z pobliskiego trawnika robią klepisko, jakby nie widzieli, że stoją na zakazie. Śmieciarka ma problem z wjazdem i wyjazdem, o pieszych nie wspomnę, bo nie ma jak przejść. Po co znaki, skoro nikt ich nie przestrzega? - pyta Czytelniczka w nadziei, że odpowiednie służby się tym zainteresują.

Każdą tego typu sytuację należy traktować jako wykroczenie i w przypadku łamania zasad ruchu drogowego i nie stosowania się do znaków, należy zgłaszać policji - mówi sier. szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach.