Działki na Kopalnianej sprzedane...

Gmina Starachowice sprzedała dwie działki wzdłuż ul. Kopalnianej w Starachowicach. Pierwotnie przewidziane, na miejsca postojowe dla aut przy często odwiedzanej aptece działki, mają mieć inne przeznaczenie. Jakie?

Kiedy gmina wystawiała na sprzedaż nieruchomości niezabudowane przy ul. Kopalnianej, prezydent mówił o możliwości budowy tam parkingu, którego tam brak zwłaszcza dla klientów okolicznej apteki.

Idealnie nadawały się do tego dwa wąskie pasu gruntu wzdłuż ulicy. Wydaje się jednak, że z tych planów nici a raczej pobożnych życzeń, nici...

Jak poinformowały służby miejskie, w wyniku pierwszego przetargu ustnego nieograniczonego:

-  działkę nr 1286/3 o powierzchni 0,0449 ha, nabyła firma: PPHU BUDMAR Mariusz Krawczyk za kwotę brutto – 352 tys. zł,

- działkę nr 1286/5 o powierzchni 0,0604 ha nabyła firma: Usługi Transportowe Rafała Wójcika za kwotę brutto – 228 tys. zł.

O plany dotyczące zagospodarowania działek zapytaliśmy nabywców.

- Działka była sprzedawana jako inwestycyjna, więc tak naprawdę może powstać na niej wszystko, zgodnie z ofertą przetargową. Miejsca parkingowe też częściowo się tam znajdą, a co jeszcze nie wiem - mówi M. Krawczyk. 

- Nie mam planów co do tej nieruchomości, kupiłem to jako inwestycję - mówi R. Wójcik, dodając jednak, że nie będą to miejsca postojowe.

Przetarg był nieograniczony i mógł do niego podjeść każdy. Wygrał ten, kto dał lepszą ceną. I zrobi tam to, mu się podoba zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania i wskazaniem w przetargu. Skoro prezydent, chciał poprzez przetarg rozwiązać problem braku miejsc postojowych w okolicach ul. Granicznej, dlaczego przetarg nie został ściśle określony na te potrzeby?

- Ogłaszając przetarg na sprzedaż działki przy ul. Kopalnianej, gmina nie miała możliwości prawnych, aby jednoznacznie określić sposób zagospodarowania tego terenu przez przyszłego nabywcę np. pod parking dla klientów apteki. Zapis taki, jak wynika z informacji Referatu Geodezji i Zarządzania Nieruchomościami, nie mógł się znaleźć w przetargu ponieważ brak jest dla tego terenu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego - poinformowała Iwona Tamiołło, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Starachowicach. - W takich przypadkach sposób zagospodarowania działki ustala się na podstawie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu.