60 tys. złotych przekazała fałszywemu policjantowi. Seniorka z powiatu starachowickiego na celowniku oszustów

We wtorkowe popołudnie, 2 lipca 66-letnia mieszkanka powiatu starachowickiego wraz ze swoją 88-letnią matką miały rzekomo rozmawiać z policjantem i prokuratorem. Starsza z kobiet dała się wciągnąć w niebezpieczna pułapkę. W efekcie do obcych rąk przekazała gotówkę.

Wszystko zaczęło się, gdy starsza pani odebrała telefon stacjonarny od mężczyzny podającego się za funkcjonariusza. Fałszywy "policjant" poinformował, że wnuczek seniorki, a tym samym syn zgłaszającej, spowodował wypadek i potrzebne są pieniądze na tzw. "kaucję", aby uratować go z opresji.

- Gdy 66-latka weszła do domu matki podczas trwania rozmowy, dowiedziała się o rzekomym wypadku syna i przejęła słuchawkę. Niestety, również ona uwierzyła w historię opowiedzianą przez oszustów. Przekazała swój numer telefonu, na który zadzwonili przestępcy, i usłyszała głos kobiety przedstawiającej się jako prokurator – relacjonował oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji mł.asp. Paweł Kusiak.

Połączenie trwało bez przerwy, aż do momentu, gdy rzekomy policjant przyszedł do domu kobiet i odebrał od nich przygotowane 60 tys. złotych. Dopiero następnego dnia obie panie zorientowały się, że wypadek z udziałem ich wnuczka-syna nigdy nie miał miejsca. W tym momencie uświadomiły sobie, że padły ofiarą bezwzględnego oszustwa.

Policja apeluje do mieszkańców, aby zachowali szczególną ostrożność i weryfikowali informacje o rzekomych wypadkach czy problemach prawnych swoich bliskich. Oszuści stosują coraz bardziej wyrafinowane metody, aby wyłudzić pieniądze, często wykorzystując strach i stres ofiar. W przypadku podejrzanych telefonów, należy natychmiast skontaktować się z policją, aby upewnić się, że nie są one częścią oszustwa.

- Nie przekazujmy gotówki obcym osobom. Policjanci nigdy nie dzwonią i nie proszą o żadne pieniądze. Nie informujmy nikogo o swoich oszczędnościach, które posiadamy. Jeśli otrzymaliśmy tego typu telefon, jak najszybciej rozłącz się, zadzwoń do tej osoby i potwierdź tą informację. Jeśli to oszustwo zadzwoń pod numer alarmowy 112 – dodają mundurowi.