
Podjęte przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji działania, a zarazem prowadzone przez nich postępowanie ma dać odpowiedzi na pytania dotyczące śmierci starachowiczanina. Zwłoki mężczyzny odnaleziono w jednym z mieszkań przy ul. Wojska Polskiego.
8 maja, godz. 10.54. Do ratowników z Komendy Powiatowej Państwowej straży pożarnej dociera wiadomość o mężczyźnie, który jak wynikało ze wstępnych ustaleń znajdował się najprawdopodobniej w mieszkaniu.
- Informacje jakie uzyskaliśmy jednoznacznie wskazywały na to, że z mężczyzną od czterech dni nie ma kontaktu. Nie reagował na sygnały z zewnątrz. Zaniepokojona tym faktem rodzina postanowiła wówczas wezwać służby - mówił Artur Obara, dyżurnej starachowickiej straży.
Drzwi do mieszkania były zamknięte. Dowódca akcji podjął decyzję o wyważeniu ich, przy użyciu narzędzi hydraulicznych. Kiedy strażacy i policjanci weszli do środka, w jednym z pomieszczeń znajdował się 55-latek. Niestety nie wykazywał czynności życiowych. Zespół ratownictwa medycznego odstąpił od czynności resuscytacyjnych. Na ciele mieszkańca Starachowic ujawniono natomiast tzw. plamy opadowe.
Wyjaśnieniem okoliczności śmierci 55-latka zajęli się stróże prawa.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie