
Kontrabanda w słowniku języka polskiego określana jest jako nielegalny przewóz towarów pomiędzy państwami z pominięciem opłat celnych, akcyzy, podatku VAT i innych należności wobec państwa. Od środy (17 marca) to słowo z pewnością źle będzie kojarzyć się mieszkance Starachowic. Dlaczego?
Sprawa o jakiej poinformowała Komenda Powiatowa Policji zapewne nigdy nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie przypuszczenia, a przede wszystkim wiedza operacyjna, którą dysponowali lokalni stróże prawa.
- Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą mieli podejrzenia, że 68-letnia mieszkanka miasta może trudnić się nielegalnym procederem, zawiązanym z handlem kontrabandą. Funkcjonariusze zapukali do drzwi jej mieszkania - tłumaczył sierż.szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji.
Podczas wykonanych czynności udało się zabezpieczyć 460 sztuk papierosów oraz 2,5 kg krajanki tytoniowej. Co istotne, wyroby te nie posiadały polskich znaków akcyzy. - Wstępne obliczenia wskazują, że skarb państwa mógł zostać narażony na uszczuplenie z tytułu niezapłaconego podatku na kwotę bliską 3500 zł. Sprawą zajmie się sąd. Kobiecie grozi wysoka grzywna – podkreślił oficer prasowy starachowickiej KPP.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie