Zastawili na nich finansową pułapkę. Kogo chcieli w nią złapać?

We wtorek zaatakowali na terenie powiatu ostrowieckiego, dwa dni później próbowali dokonać tego samego w Starachowicach. Świętokrzyscy stróże prawa starają się namierzyć oszusta lub oszustów, podszywających się od policjantów i próbujących wyłudzić od osób starszych pieniądze. Prawdziwi mundurowi, po raz kolejny radzą, jak nie dać się zmanipulować, a co za tym idzie wpaść w pułapkę.


Upalny koniec wakacji, to jak się okazuje gorący czas nie tylko dla wypoczywających nad polskim morzem czy w górach. To również czas, w którym oszuści ponownie dają o sobie znać. W najmniej oczekiwanym momencie. Tak było w połowie tygodnia, kiedy do jednej z mieszkanek powiatu ostrowieckiego zadzwonił nieznany jej mężczyzna. Jak wynika z ustaleń śledczych, podczas rozmowy przekazał seniorce, iż jej córka uczestniczyła w wypadku drogowym. W ten sposób sprawca doprowadził do przekazania 30 tys. złotych oraz ponad 400 funtów brytyjskich. Ofiarą naciągacza padła 79-latka.

O sprawie stało się głośno, za pośrednictwem świętokrzyskich stróżów prawa, którzy jeszcze tego samego dnia wystąpili z apelem do mieszkańców. Te, co pokazały dwa odnotowane w czwartek (29 sierpnia) zdarzenia, przyniosły pozytywny skutek.


Do dwójki starachowickich seniorów zadzwonił mężczyzna, który posługując się wymyślonymi historiami, chciał oszukać ich metoda na tzw. "policjanta". Mężczyzna przez telefon przedstawiał się jako policjant – relacjonował st.sierż. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. W pierwszej sytuacji poinformował rozmówczynię, że jej konto jest zablokowane, ale seniorka zachowała czujność i rozłączyła się.

W drugim przypadku przestępca przedstawił się jako policjant i poinformował że została rozpracowana grupa osób, przy których znaleziono dokumenty tożsamości i wśród nich jest dowód osobisty starszej osoby z którą rozmawiał, lecz i w tej sytuacji kobieta nie dała się nabrać. Obie mieszkanki Starachowic natychmiast powiadomiły policję o zaistniałych sytuacjach – zaznaczył rzecznik Kusiak.

Czy to co stało się w miniony wtorek, a także dwa dni później, można ze sobą połączyć? Funkcjonariusze pracujący przy sprawach nie wykluczają takiego scenariusza. W sprawie na razie nikt nie został zatrzymany. Śledczy starają się robić wszystko, by oszust lub oszuści wpadli w zastawione na nich sidła.

Co należy zrobić, aby nie stać się ofiarą oszustwa? Wystarczy przestrzegać następujących zasad. - Zachowaj szczególną ostrożność w kontaktach z obcymi, nie podejmuj pochopnych działań, daj sobie czas do namysłu, skontaktuj się z rodziną i zweryfikuj informacje, nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom starszym, nie wież w żadne fantastyczne okazje, nie udzielaj przez telefon żadnych informacji dotyczących danych osobowych, numerów, kont bankowych, haseł do nich oraz stanu majątkowego, nie ufaj osobom, które przez telefon podają się za krewnych – podkreślają prawdziwi policjanci.

fot. KPP Starachowice