Reklama

Zakątek ze starociami w Starachowicach

Stare zegary, żelazka, lampy, ozdoby, biżuteria, a także militaria, repliki broni, odznaczenia, medale - to tylko nieliczne z bogatych zbiorów państwa Haliny i Tomasza Galasów ze Starachowic.

Pasja z dzieciństwa Państwo Halina i Tomasz Galasowie już od sześciu lat prowadzą w Starachowicach sklep ze starociami. Jego nazwa brzmi "W starym stylu". Zbieranie starych, zabytkowych rzeczy było od dzieciństwa pasją pana Tomasza. - Od wczesnych lat szkolnych zbierałem różne przedmioty. Były to rzeczy używane dawniej na wsi, stare żelazka, ale także medale, odznaczenia, pieniądze itp. Jestem z tego pokolenia, które w dzieciństwie i młodości zbierało niemalże wszystko - wspomina. Na pewnym etapie życia pasja pana Tomasza przerodziła się w jego sposób na życie. - Ważne by robić to co się naprawdę lubi. Mnie się udało. Swoją pasją zaraziłem także swoją najbliższą rodzinę. Obecnie sklep "W starym stylu" to firma rodzinna. W jego prowadzeniu pomaga mi żona. Dzieci również zaraziły się moją pasją. Ostatnio nawet wnuczka Iga zapewnia, że w przyszłości przejmie po nas interes - mówi ze śmiechem. Od mebli po biżuterię Gromadząc stare rzeczy państwo Halina i Tomasz chcieliby ocalić choć część naszej historii, dawnej kultury, od rychłego zapomnienia. Zbiory państwa Galasów są bogate. Skąd biorą stare rzeczy? - Skupujemy je od osób, które chcą się ich pozbyć, bo np. niepotrzebnie zalegają im je w piwnicach, na strychach. Jest masa takich osób. Jeździmy także na targi staroci, organizowane w różnych zakątkach Polski i stamtąd przywozimy różne cacka - opowiadają. W zbiorach małżeństwa możemy znaleźć stare powojenne meble, ale np. też te z okresu PRL, przedmioty użytkowe, porcelanę, szkło, bibeloty, lampy, stare wozy, które doskonale nadają się np. do ozdoby ogrodu. Eksponaty będące w posiadaniu państwa Galasów były kilkakrotnie wystawiane np. na Wielkim Piecu. - Chcielibyśmy by gromadzone przez nas przedmioty miały także walor edukacyjny dla najmłodszych pokoleń, dla którego wiele rzeczy jest nieznanych, a zarazem ciekawych. Oprócz skupowania, państwo Galasowie zajmują się również odnawianiem starych rzeczy. Pasjonaci, kolekcjonerzy Kładziemy głównie nacisk na zbieranie przedmiotów związanych z dawnymi Starachowicami oraz tutejszymi zakładami - mówią. Wśród ciekawostek będących w zbiorach starachowiczan są np. stare negatywy przedwojenne, ukazujące dawny Rynek, Wierzbnik, dawnych mieszkańców Starachowic, a także przedmioty związane z istniejącą tu kiedyś starą przedwojenną apteką. Klientami są przede wszystkim pasjonaci, kolekcjonerzy, ale także ci którzy chcą zrobić wyjątkowy, oryginalny prezent bliskiej osoby. Małgorzata Śpiewak

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do