Z tulipanem na dwie panie

Zapewne nie tak wyobrażały sobie odpoczynek na ziemi świętokrzyskiej dwie mieszkanki stolicy. Podczas zwiedzania ruin zamku w Bodzentynie (powiat kielecki), kobiety zostały zaatakowane przez – jak się później okazało – 34-latka. Mężczyzna trzymając w rękach tzw. tulipana usiłował wyłudzić pieniądze.


Dwie mieszkanki Warszawy będąc w trakcie wypoczynku na terenie województwa świętokrzyskiego, udały się w rejon Zamku Biskupów położonego w podkieleckim Bodzentynie. 50-latka wspólnie z 23-latką, postanowiły wykonać kilka zdjęć ruin zamku. W trakcie przygotowywania sprzętu fotograficznego podszedł do nich mężczyzna ubrany w bluzę z kapturem i trzymając w ręku stłuczoną butelkę tzw. tulipana, zażądał od kobiet pieniędzy. Przerażone oznajmiły, że nie mają przy sobie gotówki, mężczyzna podszedł do starszej z nich i próbował wyrwać kobiecie aparat fotograficzny, szarpiąc przy tym poszkodowaną i zadając ciosy w głowę.

Druga z kobiet widząc agresywne zachowanie mężczyzny zaczęła wzywać pomocy. Atakowana, nie dopuściła do wyszarpania aparatu fotograficznego, a napastnik widząc stanowczą postawę rannej pokrzywdzonej uciekł z ruin zamku w nieznanym kierunku. Poszkodowana trafiła do szpitala. Skrupulatna i wnikliwa analiza zabranych przez policjantów informacji, doprowadziła kieleckich kryminalnych do mieszkańca Bodzentyna. Tego samego dnia około godz. 20, sprawca został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Postawiono mu zarzuty usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

R.R.