Reklama

Wyjeżdżasz do pracy do Niemiec? Musisz być przygotowany na taki scenariusz

21/10/2020 13:10

W trosce o zahamowanie pandemii, niemiecki rząd co tydzień publikuje nową listę tzw. stref ryzyka, czyli regionów, w których zagrożenie koronawirusem jest zdaniem władz największe. Obecnie znajdują się na niej niektóre kraje Unii Europejskiej, takie jak Francja, Holandia czy Słowacja. W sobotę częściowo dołączyła do nich Polska. Co oznacza to dla mieszkańców naszego regionu?

Wszyscy ci, którzy w najbliższym czasie zamierzają wyjechać do kraju naszych zachodnich sąsiadów w celach zarobkowych muszą liczyć się z przymusową kwarantanną. Dlaczego? Od soboty, 17 października weszły w życie przepisy regulujące ograniczenia przy wjeździe do Niemiec z Polski. Dotyczą one mieszkańców pięciu województw: kujawsko-pomorskiego, małopolskiego, podlaskiego, pomorskiego i świętokrzyskiego. Regiony te zostały uznane przez naszych sąsiadów za obszary podwyższonego ryzyka.

Jak wynika z zapisów, osoby wyjeżdżające z tych województw do Niemiec muszą poddać się 14-dniowej kwarantannie lub zgłosić adres swojego pobytu do miejscowego urzędu ds. zdrowia i posiadać negatywny wynik testu na koronawirusa, wykonanego w ciągu 48 godzin przed wyjazdem.

Polscy pracownicy tymczasowi w Niemczech otrzymują wsparcie od swoich zleceniodawców. Wiele firm już wiosną wdrożyło podstawowe środki ostrożności. Niektóre z nich obecnie idą o krok dalej i decydują się na wprowadzenie bezpłatnych testów na koronawirusa dla wszystkich współpracowników wyjeżdżających do Niemiec.

fot. pixabay