
Na dzień 10 maja zaplanowano odłączenie energii elektrycznej. Prosimy o uregulowanie należności w kwocie 3,46 zł. Zapłać teraz! - wiadomości testowe o takiej treści po raz kolejny dotarły do mieszkańców powiatu starachowickiego. Świętokrzyscy policjanci przestrzegają przed odpowiadaniem na SMS-y. Powód? Można stracić sporo, głównie pod względem finansowym.
Jak podkreślają stróże prawa, coraz większa liczba oszustów stara się naciągać nie tylko osoby w podeszłym wieku, ale również coraz młodsze. Te, jak pokazują wydarzenia ostatnich dni, poniekąd dają się wplątać w przestępczą pułapkę.
- Fałszywe SMS-y z prośbą o dopłatę to jeden z nowszych i często wykorzystywanych sposobów na dokonanie oszustwa. Niewielka kwota dopłaty do przesyłki, rachunku za prąd czy telefon powodują, że tracimy czujność i klikamy w nadesłany link, który przenosi nas do płatności internetowych, a oszuści uzyskują nasze dane do logowania – podkreślają mundurowi.
Jednym z nowszych sposobów działania internetowych przestępców jest wysyłanie wiadomości SMS z prośbą o dopłatę. Złodzieje podszywając się pod różnego rodzaju portale ogłoszeniowe, firmy kurierskie lub przedstawicieli telefonii komórkowych wysyłają do przypadkowych osób wiadomość z prośbą o dopłacenie niewielkiej kwoty do zamówionej przesyłki lub rachunku np. za prąd.
Tak było choćby w tym tygodniu, w którym do mieszkańców powiatu starachowickiego rozesłane zostały wiadomości o wspomnianej na wstępie treści. Mężczyzna został poinformowany, że niebawem zostanie odłączony od energii elektrycznej jeśli nie ureguluje należności w kwocie 3,46 zł. Do SMS-a dołączony był link, który miał ułatwić dokonanie płatności. W rzeczywistości został on przekierowywany na fałszywą stronę podającą się za dostawcę prądu, a następnie na stronę łudząco podobną do jego banku. Wówczas zorientował się, że padł ofiarą oszustwa. Na szczęście, mężczyzna był na tyle świadomy zagrożenia, iż nie zastosował się do końca do poleceń.
Co należy zrobić, by uniknąć takiej sytuacji? Śledczy z Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach apelują, aby najlepiej nie odpowiadać na SMS-y lub wiadomości e-mail nieznanego pochodzenia. Tym bardziej, jeżeli skłaniają nas do płatności za usługi bądź różnego rodzaju zaległości.
- Nie wchodźmy na załączone do nich linki. Pamiętajmy, że informacje na temat ewentualnego zadłużenia lub konieczności dokonania dodatkowej płatności zawsze możemy sprawdzić w biurze obsługi klienta firmy, która żąda dokonania takiej wpłaty. W każdym przypadku, gdy chodzi o nasze pieniądze, stosujmy zasadę ograniczonego zaufania. Dokonując płatności poprzez bankowość elektroniczną, zawsze należy zalogować się bezpośrednio na stronie swojego banku. Nie wchodźmy na dołączone do wiadomości linki i nie logujmy się przez nie na swoje konto – tłumaczą policjanci.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie