Reklama

Warto podążać za marzeniami

Kiedy sześć lat temu opuszczała granice kraju, wiodła raczej ustabilizowane, podobne do większości z nas życie. Zafascynowana tańcem, z pełnym bagażem artystycznych doświadczeń ruszyła w świat, by spełniać marzenia. Diametralna zmiana dotychczasowych nawyków i przyzwyczajeń sprawiła, że dziś jest zupełnie inną osobą. Olga Dobrowolska nie ma wątpliwości, że to właśnie daje jej poczucie szczęścia i spełnienia.


Starachowice - Warszawa 

 

Miała być prawnikiem, przynajmniej taki kierunek studiów wybrała po maturze, opuszczając rodzinne Starachowice. Pierwszy rok na Uniwersytecie Warszawskim miała za sobą, kiedy zdecydowała się na radykalny krok. Początkowo nic tego nie zapowiadało.


Miałam 19 lat kiedy zdecydowałam się na wyjazd z Polski. Wyjazd do Stanów Zjednoczonych miał być tylko na pół roku. Wzięłam urlop dziekański, nie planowałam tego, co wydarzyło się potem. Przeżyłam jednak przygodę życia, która bardzo rzutowała na moje przyszłe wybory i decyzje. Dziś z perspektywy czasu, jestem pewna, że to co robię jest moim powołaniem - mówi starachowiczanka Olga Dobrowolska (26 l.).


Za ocean 

Wielki świat za wielką wodą, pochłonął ją bez reszty. Zafascynowana tańcem, z pełnym bagażem artystycznych doświadczeń, jakie przez lata zdobywała w Szkole Tańca MiM, przy współpracy instruktorów Kieleckiego Teatru Tańca, okazały się tym, czego pragnęła i co chciała zawsze w życiu robić. Tam dostała szansę, by to jeszcze rozwinąć.


Głęboka wędrówka wewnątrz siebie, zadawanie pytań nie bojąc się odpowiedzi płynących z serca, nawet jeśli środowisko, które tworzyło moją bazę i poczucie bezpieczeństwa nie zaakceptowałoby tych odpowiedzi - to pozwoliło mi odnaleźć moją drogę.

Samotne podróże i napotkane dobre, odważne dusze pomogły mi stawić czoła temu, co paraliżuje nasz wewnętrzny strach. Teraz sama tworzę i oferuję dla ludzi podróże z programami zajęć. W przyjaznym i bezpiecznym środowisku mogą znaleźć odpowiedzi na ważne pytania. Tu mają szansę po 10 dniach poczuć duchowo to, na co ja pracowałam 5 lat - dodaje.




Nowy Jork

Na dużej zakotwiczyła w Nowym Yorku, gdzie skończyła szkołę taneczną Ballet Arts w NYC center, rozwijała się jako reżyser, montażystka i choreograf. We wszystkim, co robiła, obecny był i jest taniec, który jest nie tylko formą wyrażania siebie...


Tancerz to nie tylko zawód, pasja, to styl życia, to ciągłe odkrywanie siebie, wolności ducha i możliwości ciała. Świat taneczny, to świat pełnych pasji, otwartych, oryginalnych ludzi  - mówi.


Projekt "Matka"

Z grupą pokrewnych dusz, tworzą widowiska i spektakle, uświadamiając innym, jak ruch może zmieniać życie i wpływać na jego jakość. Częścią tego wielkiego dzieła jest projekt "Matka". To osobiste, ciągle rozwijające się dzieło Olgi, wielogodzinne warsztaty i publiczne występy, w których kobiety mierzą się same ze sobą, wyzwalają dusze i powracają do siostrzanej miłości, która łączy je wszystkie jako córki świata.


Matka to projekt, w którym uczestniczą kobiety chcące poczuć drzemiącą w nich moc, pokój i wyzbyć się wielopokoleniowych blokad psychiczno-fizycznych. Kobiety prowadzone są w stan głębokiego spokoju i wyciszenia umysłu jak również uczone ćwiczeń i choreografii, które pomagają wyładować negatywną energię. Za pomocą wody i prowadzonych medytacji doświadczają wewnętrznego oczyszczenia i wyzwolenia powracając do równowagi w ciele, duszy i umyśle. W Stanach Zjednoczonych miałam już sześć takich publicznych występów - wszystkie w Nowym Jorku. Chciałabym ten projekt zrealizować również w Polsce, w moich Starachowicach i Warszawie - dodaje.


Warsztaty i projekty w Starachowicach

 Głowa pełna pomysłów i wciąż gotowa na nowe wyzwania Olga nie spoczywa na laurach. Aktualnie jest na wakacjach w rodzinnym mieście, gdzie 29-30 sierpnia poprowadzi warsztaty otwarte dla wszystkich młodych, zainteresowanych starachowiczan. Odbywać się one będą w siedzibie Szkoły Tańca MiM. Chce dać szansę, by starachowicka młodzież mogła zdobyć cenne informacje z NYC dotyczące treningu ciała dla tancerza, ekspresji artystycznej i pewności siebie rodem z Broadway-u, niezbędnej do motywacji w realizacji wszelkich marzeń. Warsztat trwa 2,5 godziny i jest przewidziany dla dwóch grup wiekowych. 30 sierpnia odbędą się też godzinne warsztaty dla kobiet.

Warsztaty mają zakończyć się castingiem do projektu video po starachowickich krajobrazach, którego realizację jeszcze w tym roku planuje Olga. W drugiej połowie września wyjeżdża natomiast do Egiptu - jak sama przyznaje, jeszcze nie wie, co się z tego urodzi...


Cel do którego dążę, to stałe zgłębianie swojego potencjału. Chcę tworzyć i kochać siebie bezwarunkowo, bym mogła dalej dzielić się z wzajemnością sztuką, tańcem i narzędziami do samorozwoju, poczucia szczęścia oraz miłością, która to wszystko napędza. Pewne blokady i ograniczenia są tylko w naszej głowie. Np. jeśli nie stać mnie na technika z danej dziedziny sama uczę się jak to zrobić albo zapraszam kogoś z jeszcze małym doświadczeniem do współpracy - uważa.


Sięgać po marzenia

Olga wierzy w swoje nieograniczone możliwości i wie, że może wiele zrobić, zresztą, jak każdy z nas.


Każdy z nas ma taki potencjał, do którego powinien dążyć i sięgać po swoje marzenia. Każdy ma jakiś talent i swój pomysł na siebie, który zazwyczaj najbardziej wykrystalizowany jest w dzieciństwie. Jako dzieci wiemy, czego chcemy i to się liczy. Jak to osiągnąć - sposób zawsze się znajdzie. W Polsce, która jest mentalnie różna od Ameryki, otoczenie karmi nas informacjami, że wszystko jest trudne, liczą się znajomości lub "ktoś ma łatwiej", bo mieszka w Warszawie albo ma pieniądze. Osobiście radzę pozostać przy stwierdzeniu "chcę być", a jak to osiągnąć, jakoś się wymyśli. Wszystko jest wykonalne, jeśli naprawdę tego chcemy. Mam świadomość, że to co robię, jest wciąż jeszcze mało popularne w Polsce i komuś wydaje się dziwne. Tworząc sztukę, chcę pokazywać innym, jak to na mnie wpływa i jak może to wpływać także na innych. Ludzie to dostrzegają. Widzę, że chcą być szczęśliwi, tylko nie wiedzą, jak to osiągnąć.


Mnie szczęście daje taniec, z tańcem utożsamiam swoje powołanie, wiem, że uskrzydla on moje serce i serca tych, którzy oglądają moje występy i to mnie napędza. Dzielę się swoją pasją i otaczam się pasjonującymi ludźmi. To daje mi szczęście - dla mnie to praktykowanie wdzięczności i troszczenia się o siebie, by żyć dla innych.

 

***

Olga Dobrowolska, ur. 1993 roku, jest absolwentką Społecznej Szkoły Podstawowej i Społecznego Gimnazjum w Starachowicach. Ukończyła I Liceum Ogólnokształcące w Starachowicach. Przez rok po maturze studiowała prawo na Uniwersytecie Warszawskim. Gruntowne wykształcenie porzuciła na rzecz rozwijania pasji do tańca, którego uczyła się w Szkole Tańca MiM. 

Jej największe osiągnięcia to: występ improwizacyjny w MoMa Ps 1 w NYC, choreografia dla NYC Fashion Week 2018, 2017, choreografia dla Select Art Fair, choreografia i wystep w historycznym teatrze Dixon Place na Manhatanie, Wystep na Moniker Art Fair na Manhattanie, choreografia do teledysku dla artysty z Atlantic Records, choreografia dla Georgina Pazcoguin gwiazdy Broadway-u w Kotach i solistki NYC ballet. 

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do