
Nie 8 września, a 13 października, jak poinformował Tomasz Durlej, rzecznik prasowy ds. cywilnych, gospodarczych, pracy i ubezpieczeń społecznych, rodzinnych kieleckiego Sądu Okręgowego zapadnie wyrok w sprawie byłego już instruktora Starachowickiego Centrum Kultury. Mężczyzna został oskarżony przez śledczych o dokonanie przestępstwa na tle seksualnym.
Jeszcze we wtorkowy (8 września) poranek wydawało się, że ten dzień okaże się sądnym dla mieszkańca Starachowic, który w Sądzie Okręgowym w Kielcach zasiadł na ławie oskarżonych. Mężczyzna o czym informowaliśmy już nie raz na łamach zarówno TYGODNIK-a, jak i portalu starachowicki.eu jesienią ub. roku, po tym jak wrócił z zagranicznego wyjazdu został zatrzymany przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji.
Światło dzienne ujrzała sprawa kontaktów, jakie ówczesny pracownik Starachowickiego Centrum Kultury utrzymywał z nieletnimi podopiecznymi. Mężczyzna, po tym jak jedna z nieletnich pokrzywdzonych złożyła zeznania obciążające go, został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej. Przedstawiono mu poważne zarzuty, zagrożone wysoką karą pozbawienia wolności.
- Prokuratura zarzuciła mu obcowanie płciowe z małoletnią oraz rozpijanie małoletnich – informował rzecznik Sądu Okręgowego ds. karnych, penitencjarnych i nieletnich, Jan Klocek. 28 lutego 2020 r. sporządzony został akt oskarżenia w tej sprawie (opisano w nim dwa przypadki obcowania płciowego, dwa dotyczące rozpijania osób nieletnich oraz jeden związany z tzw. inną czynnością seksualną). Wobec starachowiczanina zdecydowano się zastosować najsurowszy ze środków zapobiegawczych – tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy. Za kratami mężczyzna pozostaje do dziś. Właśnie z aresztu śledczego doprowadzono go do Sądu Okręgowego, gdzie we wtorek miał zapaść wyrok.
Ostatecznie do zakładanego scenariusza nie doszło. Powód? - Proces byłego instruktora SCK toczy się z wyłączeniem jawności, za zamkniętymi drzwiami. Rozprawa została przerwana i odroczona do 13 października – mówił Tomasz Durlej, rzecznik prasowy ds. cywilnych, gospodarczych, pracy i ubezpieczeń społecznych, rodzinnych kieleckiego Sądu Okręgowego. Na początku tygodnia, jak udało nam się dowiedzieć, przed Sądem zeznawali m.in. powołani przez prokuraturę biegli, których zadaniem było przygotowanie opinii.
- Wiele wskazuje na to, że na październikowym terminie wygłoszone zostaną mowy końcowe. Z dużym prawdopodobieństwem można spodziewać się ogłoszenia orzeczenia – zakończył rzecznik Durlej.
fot. Prokuratura Okręgowa Kielce
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie