
Startujący w kategorii juniorów starszych do 60 kg, Miłosz Styk to zdaniem szkoleniowca starachowickiego Dragona Marka Jasińskiego, największa niespodzianka zakończonych przed kilkoma dniami mistrzostw Polski w kickboxingu w formule oriental rules. Popularny „Samuraj” specjalnie dla Czytelników TYGODNIK-a i portalu starachowicki.eu podsumował krajowy czempionat, który odbył się w mieście nad Kamienną.
Wspomniany Styk zakończył rywalizację z brązowym medalem na koncie. Lepsi od młodego wychowanka Dragona Starachowice okazali się tylko Jakub Posłowski (Klincz Kielce), a także Gabriel Sikora z klubu Pretorium Poznań. Ex equo ze Stykiem, na 3. miejscu znalazł się również Jakub Leliwa (CSW Champion Lubawa).
- Śmiało możemy stwierdzić, iż Miłosz sprawił największą naszym zdaniem niespodziankę. Rywal z jakim przyszło mu się zmierzyć, zawiesił wysoko poprzeczkę. Zawodnik naszego klubu wykazał się jednak chartem ducha, a przede wszystkim wolą walki i ambicją – stwierdził trener Dragona, Marek Jasiński. Zdaniem doświadczonego szkoleniowca, który podczas mistrzostw Polski w kickboxingu, jako trener kadry narodowej juniorów przyglądał się również występom innych fighterów, Miłosz ma wszystko to, co niezbędne jest do tego, by iść w ślady najlepszych.
- To wielki talent do sportów walki, który warto pielęgnować – dodał popularny „Samuraj”. - Jesteśmy szczęśliwi, że galę finałową ze starciem Adriana Guni i reprezentanta Ukrainy Ruslana Piskovyja, która była ostatnim akcentem MP obserwowało tak wielu sympatyków naszej ukochanej dyscypliny. Dziękujemy serdecznie wszystkim, którzy pomogli przy organizacji czempionatu. Cieszymy się, że z roku na rok jesteśmy organizatorem świetnych, przede wszystkim pod względem sportowym zawodów. Oby w kolejnym roku, było podobnie – zaznaczył nasz rozmówca.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie