Tragiczna niedziela w naszym regionie. Nie żyją dwie osoby

Dwa tragiczne zdarzenia nad wodą w naszym regionie. W ostatnią niedzielę czerwca nad skarżyskim zbiornikiem Rejów poszukiwano mężczyznę, z którym kontakt utraciła partnerka. Wieczorem wyłowiono ciało 42-latka. Do dramatu nad wodą doszło również w powiecie ostrowieckim na zalewie Gutwin.

W niedzielne przedpołudnie funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej otrzymali zgłoszenie od 48-letniej kobiety, która zaniepokojona brakiem kontaktu ze swoim 42-letnim partnerem poinformowała, że ostatni raz widziała go wchodzącego do zalewu w Rejowie. Do dramatycznego zdarzenia doszło w niedzielę, 30 czerwca.

Jak wynikał z ustaleń śledczych, kobieta po raz ostatni miała mieć kontakt z 42-latkiem, kilka godzin wcześniej, w sobotę.

– Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, iż mężczyzna miał przebywać w sobotę nad zalewem w Rejowie – tłumaczył mł.asp. Maciej Ślusarczyk z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Policjanci udali się nad zalew, gdzie znaleźli ubranie należące do zaginionego mężczyzny oraz przejrzeli zapisy monitoringu. Na nagraniu widoczny był mężczyzna wchodzący do wody między godz. 13 a 14. W akcji poszukiwawczej brał udział Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji w Kielcach, w skład którego wchodzą płetwonurkowie oraz dron prowadzący poszukiwania z powietrza.

Stróże prawa sprawdzali także, czy mężczyzna mógł wypłynąć w innym miejscu zalewu lub przebywać u kogoś z rodziny lub znajomych. Przełom w poszukiwaniach nastąpił wieczorem. W niedzielę, ok. godz. 18 ciało mężczyzny zostało odnalezione w wodzie przez płetwonurków.

Prokurator zdecydował o zabezpieczeniu ciała do sekcji zwłok. Przyczyny i okoliczności tragedii nad wodą wyjaśniają mundurowi ze skarżyskiej KPP.

Tego samego dnia doszło do drugiego dramatu nad wodą, tym razem w powiecie ostrowieckim na zalewie Gutwin. - Strażacy ze specjalistycznej grupy wodno nurkowej oraz nowopowstałej specjalistycznej grupy sonatowej namierzyli przy użyciu sonaru ciało mężczyzny pod wodą i ewakuowali go na brzeg – poinformował st.kpt. Marcin Bajur, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.

Podobnie jak w przypadku zdarzenia na skarżyskim Rejowie, życia 27-letniego mężczyzny nie udało się uratować.

fot. KWP Kielce, 998 Skarżysko