Trafienia Filipa Anduły zapewniły wygraną Arce. Rycerze Wiosny z Pawłowa

Trzy rozegrane w rewanżowej rundzie spotkania i trzy zwycięstwa. 9 strzelonych goli i tylko jedna stracona bramka. Gracze Gminnego Klubu Sportowego Arka Pawłów powoli urastają do miana Rycerzy Wiosny w świętokrzyskiej klasie okręgowej. W sobotę ekipą Mirosława Kalisty pokonała na wyjeździe Spartę Dwikozy 2:1. Na listę strzelców dwukrotnie wpisywał się skrzydłowy gości Filip Anduła.

Były zawodnik starachowickiej Juventy i Staru w rundzie jesiennej był jedną z wiodących postaci, jeśli chodzi o poczynania ofensywne Arki. W konfrontacji ze Spartą Dwikozy był tym graczem, któremu udało się otworzyć wynik. Kilka minut przed bramką dla gości, na murawie doszło do niecodziennej sytuacji. Czerwonymi kartkami ukarani zastali zarówno zawodnik miejscowych, jak również pomocnik przyjezdnych Michał Wojton. Do końca meczu obie drużyny musiały zatem radzić sobie w dziesiątkę. Przez co na placu zrobiło się zdecydowanie więcej miejsca.

- Przy pierwszym golu dla nas asystę zanotował Kacper Rak. Przy drugim zaś, w rolę podającego wcieli się Piotr Jankowicz. Zagraliśmy dobry pojedynek, po którym wracamy z trzema punktami. Oczywiście oprócz wygranej jesteśmy zadowoleni ze sposobu w jaki zdobyliśmy punkty – zaznaczył szkoleniowiec żółto-niebieskich Mirosław Kalista, którego tym razem zabrakło w składzie. Mecz obserwował z ławki rezerwowych. – Warunki były trudne, ale jednakowe dla obu teamów. Zagraliśmy na grząskim boisku. Sparta Dwikozy to ciężki teren. Trzeba wziąć pod uwagę to, że nasz sobotni rywal nie traci zbyt wielu punktów, występując przed własną publicznością - dodał Kalista.

Szkoleniowiec beniaminka świętokrzyskiej klasy okręgowej zadowolony mógł być zwłaszcza z postawy drugiej linii. Wyśmienitą partię rozegrali bowiem pomocnicy: Hubert Białczak, a także Dominik Pożoga. – Szczególne słowa podziękowania chcielibyśmy skierować do naszych kibiców, którzy pojawili się na obiekcie i wspierali nas żywiołowym dopingiem – zaznaczył grający szkoleniowiec Arki. W Dwikozach pojawiła się grupa ok. 40 sympatyków zespołu z Pawłowa. 

– Już dziś chcielibyśmy zaprosić wszystkich sympatyków na kolejną, ligową potyczkę. W Wielką Sobotę zmierzymy się u siebie z czołowym rywalem, Unią Sędziszów. Zapowiada się interesujące widowisko – podkreślił nasz rozmówca. W najbliższej potyczce, trener Kalista będzie miał już do dyspozycji m.in. Radosława Dawidowicza. Zabraknie natomiast nadal zmagającego się z kontuzją defensora Norberta Drożdżała.

Klasa okręgowa
18. kolejka (1 kwietnia)
SPARTA DWIKOZY – GKS ARKA PAWŁÓW 1:2 (0:1)
0:1 Filip Anduła (28), 1:2 Filip Anduła (63)
Sędziował: Marcin Sprzęczka (Ostrowiec Św.)
ARKA: Szast - R. Orczyk, Korpowski, Płatek, Białczak, Wojton Ż CzK, Pożoga, Jankowicz (85. Mikos), Anduła (80. Kupisz), Kidoń, Rak (85. K. Zapała). Trener: Mirosław Kalista.

NASTĘPNA SERIA GIER
19. kolejka (8 kwietnia): Piaskowianka Piaski – Łysica Bodzentyn, Bucovia Bukowa - Wicher Miedziana Góra, Polonia Białogon Kielce – OKS Opatów, Piast Stopnica – Sparta Dwikozy, Gród Ćmińsk – Hetman Włoszczowa, Zenit Chmielnik – Świt Ćmielów, Arka Pawłów – Unia Sędziszów (sobota, godz. 16), Victoria Skalbmierz – Naprzód Jędrzejów.