
Dramatyczny i budzący mnóstwo emocji apel ze strony wolontariuszy związanych ze schroniskiem dla bezdomnych zwierząt w Rudniku (gmina Brody). Kilka dni temu, do sieci trafiło pełne wulgaryzmów nagranie rozmowy telefonicznej jednego z mężczyzn. W tle pojawiają się nie tylko brutalne słowa, ale przede wszystkim groźby karalne. W tym mówiące wprost o podpaleniu schroniska.
- Będziesz miał przeje... ty śmieciarzu! Złapię cie i zabije, za tego psa co obiecałeś mojej żonie. Masz przeje... Znajdzie cię. Nie będziesz palił głupa. Spalę cię chu..., ty frajerze. Ty szmato zajeb... - to tylko fragment z blisko 2-minutowego nagrania, jakie zostało opublikowane w popularnym serwisie You Tube.
Słowa, jakie w nim padają wypowiadane są przez mężczyznę, kierującego w stronę osoby znajdującej się po drugiej stronie słuchawki, groźby karalne. Niebezpieczeństwo w którym znalazły się nie tylko zwierzęta ze schroniska w Rudniku, postawiły wolontariuszy pod ścianą.
Ci m.in. za pośrednictwem mediów społecznościowych, zwrócili się do mieszkańców z apelem. -Dostajemy realne pogróżki morderstwa i spalenia schroniska. To nie jest jeden telefon od pijanej osoby, której nie wydaliśmy psa do adopcji. To kilka telefonów od różnych osób, dotyczące tego samego czworonoga. Wiele z tych nagrań nie mogliśmy udostępnić, ze względu na podane dane osobowe. To już nie są żarty. To realne groźby, od osób, które są dobrze znane policji i wiemy, że są zdolne do wszystkiego – twierdzą przedstawiciele schroniska.
Jak podkreślają wolontariusze opiekujący się zwierzętami, nie wydadzą psa, jeśli nie będą pewni czy będzie miał tam dobrze.
- Dysponujemy schroniskiem liczącym ponad 100 psów. Każdy z nich ma jakąś historię. Niektóre z nich są stare lub tak dzikie, że w razie choroby czy szczepień, to weterynarz musi do nas przyjeżdżać. Czy wyobrażacie sobie, jak ratować takie psy w razie podpalenia? Jak wynosić? Gdzie wypuszczać, żeby uciekały przed płomieniami. Czy potem je złapiemy? Czy stary pies sam wyjdzie o własnych siłach, jeśli ledwie chodzi? Czy chore psy, które są leczone, mają jakąś szansę? Czy ślepe i głuche psy, a takie też u nas są mają szansę, by coś takiego przeżyć? Które przy ratowaniu wybierać jako pierwsze. Czy w amoku się nie pozagryzają? Tak wiele pytań, tak wiele strachu o nie - podkreślają.
Jak dodają przedstawiciele obiektu położonego na terenie gminy Brody, dziś nie są przygotowani na czarny scenariusz. – Zwierzętom musimy zapewnić bezpieczeństwo. Mieścimy się przy ruchliwej drodze, gdzie każdy przejeżdżający samochód, może na chwilę stanąć i rzucić chociażby butelkę z benzyną. Pierwszy budynek jest drewniany, wiemy jak szybko by poszedł ogień dalej. Z tyłu mamy ogrodzenie z blachy, co dla osoby zdesperowanej nie byłoby problemem w dostaniu się na teren posesji – uzupełniają.
Jedną z form zabezpieczenia schroniska przed potencjalnymi atakami desperatów, jest zamontowanie profesjonalnego monitoringu z cyfrowymi kamerami (minimum 10), które w nocy również spełniłyby swoje zadanie. To koszt ok. 14 tys. zł.
- Rejestrator, kable, router, usługa montażu i ustawień. Musimy mieć stały dostęp do kamer, żeby móc szybko reagować. Koszt jest duży, ale dla nas psy są najważniejsze. Błagamy o pomoc. Jesteśmy biednym schroniskiem, ale kochamy te psy jak swoje dzieci, mamy tylko je i żyjemy dla nich. Nasze bezpieczeństwo też jest zagrożone, bo grożą nam śmiercią, ale boimy się bardziej o nie. Pomóżcie nam je chronić. Każda złotówka to krok do przodu. Dziękujemy każdemu, którym los naszych schroniskowych psów nie jest obojętny – podkreślają wolontariusze.
O sprawie, a co za tym idzie groźbach podpalenia obiektu w Rudniku, powiadomiona została już policja. - Chcemy zrobić wszystko, co możliwe, by przede wszystkim czuć się bezpiecznie - dodają.
Jak można pomóc schronisku dla bezdomnych zwierząt w Rudniku? Więcej informacji można znaleźć na portalu ratujemyzwierzaki.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Co za debil lub debile tak postepuja?.Nie mozna tego tolerowac.Policja ma takie mozliwosci ze namierza kazdego idiote .Trzeba z nich korzystac.NIE MOZE BYC TOLERANCJI WOBEC ZWYRODNIALCOW.