
Dlaczego starachowicki szpital z dnia na dzień zerwał umowę z wykonawcą transportu medycznego? Kto świadczy te usługi za firmę, w której dyrektorem operacyjnym jest była dyrektor starachowickiego PZOZ?
15 kwietnia dyrektor Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Starachowicach wypowiedział umowę firmie Falck Medycyna z siedzibą w Warszawie, która od września ub. roku świadczyła na rzecz szpitala usługi w ramach transportu medycznego. Umowa, którą prywatny podmiot podpisał z lecznicą po wygranym przetargu miała obowiązywać do sierpnia 2026 roku. Została wypowiedziana w trybie natychmiastowym. Co było powodem?
- Powodem były rzekome opóźnienia w transporcie, na co firma nie raz odpowiadała świadczeniodawcy. To są zarzuty wyssane z palca nie mające pokrycia w rzeczywistości. Bo trudno np. pięć osób przetransportować z jednego końca powiatu na drugi trzema karetkami w tym samym czasie - mówi Michał Winter, rzecznik Falck Medycyna dodając, że firma utraciła z tytułu zerwanej umowy korzyści na ok. 1,5 mln zł, a kilkanaście osób z okolic Starachowic straciło pracę, dlatego zamierza wystąpić na drogę sądową.
Jakie są powody wypowiedzenia umowy? Kto obecnie świadczy usługi transportowe i na jakiej podstawie?
Jak poinformował Jacek Walkowski, dyrektor szpitala, PZOZ w Starachowicach odstąpił od umowy z dnia 27 sierpnia 2024 r. na świadczenie usług transportu sanitarnego, na podstawie §7 ust. 1 lit. d) umowy.
- Powodem odstąpienia było powtarzające się nienależyte wykonywanie zobowiązań umownych przez firmę Falck, w szczególności:
- zwłoka w realizacji zleconych transportów sanitarno-medycznych ponad terminy określone w umowie,
- zmiany parametrów i warunków przewozu niezgodne z ustaleniami umownymi.
W związku z tym szpital był zmuszony naliczyć kary umowne za miesiące: wrzesień, październik i listopad 2024 r., a także za styczeń i luty 2025 r., co zostało udokumentowane notami obciążeniowymi - dodaje dyrektor. - Firma Falck została oficjalnie wezwana do usunięcia naruszeń w terminie trzech dni (pismem z dnia 20 stycznia 2025 r.), jednak mimo upływu tego terminu i wezwania, nie zrealizowano warunków zgodnie z umową. Wobec powyższego, PZOZ w Starachowicach odstąpił od umowy ze skutkiem natychmiastowym.
Środowisko szpitalne, oprócz przyczyn merytorycznych, doszukuje się podtekstów osobistych, sugerując, że wśród powodów rozstania jest "brak sympatii" pomiędzy Jackiem Walkowskim, dyrektorem PZOZ, a Mileną Witczak, byłą dyrektor, która obecnie pracuje w firmie Falck jako dyrektor operacyjny.
Jak podkreśla dyr. Walkowski, decyzja ta nie miała charakteru personalnego i nie była związana z żadną konkretną osobą zatrudnioną w firmie Falck Medycyna.
Dla zapewnienia ciągłości udzielania świadczeń zdrowotnych - do czego szpital jest zobowiązany - usługi transportu medycznego realizowane są obecnie przez inny podmiot.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.