
Członkowie Stowarzyszenia Wrażliwi Społecznie złożyli do Sejmu petycję w sprawie uwzględniania średnich miast takich jak Starachowice w dopłatach do wozokilometrów komunikacji publicznej. Ich zdaniem, takie miasta jak nasze, są wykluczone komunikacyjnie, czego przykładem jest wiele osiedli... Które? Co i jak może się zmienić?
Tematem kolejnej konferencji z udziałem członków Stowarzyszenia Wrażliwi Społecznie była złożona przez Stowarzyszenie petycja do Sejmu w sprawie dofinansowania przewozów autobusowych dla średnich miast trącących funkcje społeczno-gospodarcze.
- Starachowice są jednym ze 139 miast, które tracą swoją pozycję - twierdzi Paweł Lewkowicz wskazując m.in. na depopulację, regres społeczno-gospodarczy czy słabą dynamikę rozwoju. - To obszar strategicznej interwencji. Dlatego tak ważny temat został skierowany do Sejmu w lutym 2022 roku. Jesteśmy gorącym zwolennikiem komunikacji miejskiej, ale nie za wszelką cenę. Cena wozokilometrów w Starachowicach zdecydowanie przewyższa ceny takich miast jak Lublin, Białystok. Biuro analiz sejmowych wydało już na ten temat swoją opinię, co nas bardzo cieszy. Wskazują na dogłębniejszą analizę, a jest tam zapowiedź konkretnych zmian.
Podczas konferencji wystosowany został apel do parlamentarzystów i prezydentów miast, jak Starachowice, Skarżysko-Kam. czy Ostrowiec Św. o poparcie tej inicjatywy.
- Prośba, by zainteresować się i pochylić nad tym problemem, byśmy jako średnie miasta otrzymywali dopłaty do wozokilometrów - mówił P. Lewkowicz dodając, że istnieje już strona internetowa "aktywni obywatele Starachowic", gdzie można wypełnić anonimowo ankietę nt. komunikacji miejskiej oraz formularz dotyczący siatki połączeń w mieście. - Prosimy wszystkich o pomoc w imię interesu publicznego.
Beata Gorczyca nawiązała do rozpoczętego dziś w Starachowicach kongresu samorządowego z udziałem Związku Miast Polskich.
- Celem kongresu jest zaprezentowanie dobrych praktyk, wśród nich jest m.in. bezpłatna komunikacja miejska w Starachowicach. Ale proszę nie zapominać, że to Stowarzyszenie Wrażliwi Społecznie było pomysłodawcą i inicjatorem tej komunikacji. Miło byłoby, gdyby prezydent Starachowic zwrócił na to uwagę. Apeluję, by przekazał pan na kongresie korzystną petycję dotyczącą wsparcia średnich miast. Bo dziś takie osiedla, jak Orłowo, Al. Niepodległości, Łazy, Nowowiejska, czy Warszawka są wykluczone komunikacyjnie. Proszę wyjść ze świata wirtualnego i skorzystać z komunikacji jak każdy i przekona się pan, jak wygląda rzeczywistość - mówiła do prezydenta B. Gorczyca.
Społecznik Konrad Rączka stwierdził, że mamy w mieście do czynienia z władzą absolutną, że prezydent odciął się od mieszkańców, od mediów.
- Ani me, ani be ani kukuryku. Wszelkich działań kupa a wychodzi z tego... figa - mówił K. Rączka. - Wirtualnie na facebooku wszystko wygląda pięknie a rzeczywistość jest inna. Rozwój społeczny to nie wirtualna rzeczywistość a rozmowa z mieszkańcami, nawet jeśli mają odmienne zdanie niż pan panie prezydencie - mówił K. Rączka.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie