
Dotychczasowi asystenci trenera Tadeusza Krawca: Jerzy Wołczyński, a także Artur Mikos poprowadzą drużynę Staru Starachowice w zaplanowanym na sobotę, 20 kwietnia meczu 26. kolejki III ligi gr. IV z Chełmianką Chełm – dowiedział się TYGODNIK i portal starachowicki.eu. W najbliższych dniach zarząd klubu prowadzić będzie poszukiwania nowego szkoleniowca.
To była informacja, która wywołała natychmiastową i zaskakującą reakcję starachowickiego środowiska piłkarskiego. Dla wielu kibiców, jak również osób związanych z klubem była nie lada zaskoczeniem. Na kilka minut przed rozpoczęciem rywalizacji w ćwierćfinale piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu okręgu świętokrzyskiego, wiadomość gruchnęła niczym grom z jasnego nieba. Jak poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych Star, 17 kwietnia na ręce zarządu rezygnację z zajmowanego jak dotąd stanowiska szkoleniowca pierwszej drużyny zielono-czarnych złożył Tadeusz Krawiec.
- Dziś na ręce zarządu swoją rezygnację z pracy z przyczyn osobistych jako trener Staru złożył Tadeusz Krawiec. Dziękujemy trenerowi za całą pracę włożoną w rozwój klubu i życzymy powodzenia w pracy zawodowej i życiu prywatnym – komunikat o takiej treści pojawił się w środowe popołudnie na oficjalnym fanpagu Staru. Informację o rezygnacji, tuż przed rozpoczęciem meczu z Alitem w Ożarowie, w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem starachowicki.eu potwierdził dyrektor sportowy III-ligowca Sebastian Mazur.
- Moja decyzja jest ostateczna i nieodwołalna. Dziękuję za czas spędzony w Starze - powiedział były już szkoleniowiec beniaminka III ligi, którego w środę zabrakło na ławce trenerskiej. Team z miasta nad Kamienną, w ćwierćfinałowej batalii zakończonej jednobramkowym zwycięstwem poprowadzili: Jerzy Wołczyński i Artur Mikos, a zatem dwaj dotychczasowi współpracownicy Krawca.
Co tak naprawdę kierowało trenerem Krawcem i było powodem kroku na jaki się zdecydował?
- Informacja o rezygnacji spadła na nas niczym grom z jasnego nieba. Nie spodziewaliśmy się jej. W środę rano, trener dostarczył nam pismo, z którego jasno wynikało, iż przestaje być szkoleniowcem drużyny seniorów. Powodem były kwestie zdrowotne. By nie szukać w tym wszystkim drugiego dna, nie zamierzaliśmy wnikać w szczegóły. Uszanowaliśmy decyzję. Na chwilę obecną sytuacja wygląda tak, że mamy etat w Starze, jeśli chodzi o tę funkcję. Rozpoczynamy poszukiwania nowego trenera – dodał dyrektor Mazur.
- Jestem już po kilku rozmowach, jeśli chodzi o zatrudnienie nowego szkoleniowca. Ta decyzja musi zostać jednak podjęta na spokojnie, bez zbędnych ruchów. Musimy to wszystko przegryźć, zebrać myśli. Rozważyć wszystkie za i przeciw. Na pewno w ciągu kilku najbliższych dni powinniśmy poznać nazwisko nowego coacha. Drużynie przekazałem już informację związaną ze szkoleniowcem. Decyzja zarządu jest taka, że dopóki nie uda nam się dojść do porozumienia z nowym szkoleniowcem, ekipę poprowadzi duet trenerski: Jerzy Wołczyński, Artur Mikos – zaznaczył Mazur.
Jak przyznał dyrektor Staru, mało kto spodziewał się wspomnianej decyzji. - Świat się jednak na tym nie kończy. Po to jesteśmy powołani jako zarząd klubu, by działać i podejmować kolejne, ważne decyzje. Temat powoli zamykamy. Dziękujemy trenerowi za wszystkie wyniki i sukcesy – mówił nasz rozmówca.
Jak natomiast zareagowali na tę sytuację zawodnicy? - Jestem dumny z graczy. To doświadczona ekipa. Bardzo profesjonalnie podeszli do spotkania PP z Alitem Ożarów, które wygraliśmy 1:0 – zaznaczył. Dziś wiele wskazuje na to, iż opiekunem drużyny seniorów będzie osoba z poza starachowickiego środowiska futbolowego. W klubie, wraz z ekipą rezerw (A klasa gr. III) związany jest trener Grzegorz Klepacz. Czy jest szansa by tymczasowo zasiadał na ławce pierwszego zespołu?
- Trener Klepacz ma swoje zadanie do wykonania. Dalej prowadzić będzie drugą drużynę Staru – wyjaśnił Mazur.
fot. Piotr Szaraniec {BAZA Foto Sport}
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czas na Bacę