
Zakończone rezultatem 4:0 spotkanie rozgrywane na stadionie w Ożarowie było ostatnim – jak dotąd – meczem w którym miał okazje wystąpić Michał Wcisło. Skrzydłowy Staru Starachowice (III liga gr. IV) jest wykluczony z gry na osiem tygodni. Powód? Kontuzja wiązadła piętowego, której nabawił się w połowie marca. - Dla nas to spora strata – podkreśla szkoleniowiec beniaminka Tadeusz Krawiec.
Jesienią to od byłego zawodnika Cracovii Kraków oraz Jutrzenki Giebułtów zależało wiele, jeśli chodzi o poczynania ofensywne beniaminka III ligi gr. IV. Dobre recenzje, a przede wszystkim gole jakich był autorem zaowocowały zainteresowaniem klubów z wyższych lig. W efekcie pojawiły się kolejne zaproszenia, do wzięcia udziału w piłkarskich testach.
Po zakończeniu rundy jesiennej Michał Wcisło był sprawdzany przez ekstraklasową Wartę Poznań, a także rywalizujące na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej Zagłębie Sosnowiec. Ostatecznie 20-latek pozostał w Starze, co z pewnością było optymistyczną informacją dla trenera popularnych zielono-czarnych.
- Mieliśmy świadomość tego, iż Michał już w trakcie zimowego okienka transferowego mógł zmienić barwy i przenieść się ze Staru do zespołu z wyżej ligi. Jego odejście byłoby dla nas osłabieniem, tym bardziej iż zimą straciliśmy już jednego ze skrzydłowych – zaznaczył trener Krawiec, mając na myśli Szymona Kota, który wybrał występy w ekipie ligowego rywala Staru – Wieczystej Kraków.
Wcisło rewanżową rundę rozpoczął na ławce rezerwowych. W odbywającym się na początku marca meczu ze Świdniczanką Świdnik na murawie pojawił się dopiero po przerwie, zmieniając w 70 minucie ukraińskiego defensora Oleksija Majdanewycza. Tydzień później, kolejne z ligowych starć z tarnobrzeską Siarką rozpoczął w podstawowym składzie. Udany dla byłego reprezentanta Akademii Piłkarskiej Profi Zielinki był natomiast pojedynek z Czarnymi Połaniec. Na obiekcie w Ożarowie, Star odniósł wysokie i przekonujące zwycięstwo 4:0. Autorem jednej z bramek był Wcisło. Na listę strzelców wpisał się tuż przed końcowym gwizdkiem, stawiając kropkę nad i.
Jak się później okazało był to ostatni mecz w barwach Staru. Skrzydłowy w konfrontacji z Czarnymi doznał bowiem kontuzji kostki. Obecnie walczy o jak najszybszy powrót na boiska. - Diagnoza jaką postawili lekarze to uraz wiązadła piętowego. W tym przypadku konieczna jest dłuższa przerwa w grze i treningach. Leczenie kontuzji potrwa prawdopodobnie 8 tygodni – zaznaczył trener Krawiec, który nie mógł skorzystać z Wcisło już w spotkaniu z Sokołem Sieniawa.
– Jego nieobecność to spore osłabienie, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę to, że Michał był jednym z czołowych strzelców Staru. Będziemy musieli radzić sobie bez niego. Uraz jednego zawodnika, to szansa dla drugiego gracza, który zajmuje jego miejsce w składzie – podkreślił szkoleniowiec starachowickiego teamu.
fot. Piotr Szaraniec (BAZA Foto Sport)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie