Reklama

Spalarnia Odpadów w Starachowicach: Fantazje, lekkomyślność i brak konkretów

Ten tekst zamierzaliśmy przedstawić Państwu dużo wcześniej, ale niektórzy z kolegów uważali, że należy poczekać na jakąś reakcję Rady Miasta lub Prezydenta na zarzuty mieszkańców obecnych na Sesji. Potem po prostu temat nie pasował do nastroju świątecznego... Zorientowaliśmy się jednak, że bez niezależnego komentarza część ludzi ulega manipulacjom i zaczyna wierzyć w kłamstwa. Do tego nie chcemy dopuścić.

Jak na pewno zauważyli wszyscy zainteresowani tematem budowy Spalarni odpadów, specjalna sesja Rady Miasta w dniu 9.11.2023 r. poświęcona temu problemowi nie przyniosła przełomu. Tandem naszych “spalarniowych inwestorów”- Prezydent Materek i Prezes Pocheć, wzmocniony jeszcze reprezentantem Miasta Łodzi w Radzie Nadzorczej naszego ZEC – panem Tomaszem Kasprzakiem - nie zamierza z niczego rezygnować i mówiąc kolokwialnie: „leci w zaparte”. Zdaniem tych Panów wszystko jest na najlepszej drodze do upragnionego finału i tylko malkontenci ze stowarzyszeń obywatelskich opóźniają budowę.

Tym razem Prezydent Materek trzymał się trochę z tyłu a „pierwsze skrzypce” przypadły Prezesowi ZEC. Musiał on zareagować na fakt, że wzrasta liczba radnych zaczynających rozumieć, że z nich kpi. Wygłosił więc ponownie kilka bzdur tak stanowczym tonem, jakby były prawdami objawionymi, parę kotów wykręcił ogonem i przekazał mikrofon nowemu sojusznikowi – panu Kasprzakowi, który miał przekonać zebranych, że przyszłością energetyki cieplnej jest spalanie RDF. Ten z kolei miał przygotowane tak obszerny wykład (chyba przepisał książkę prof. Wielgosińskiego), że nikt inny nie zdążyłby zabrać głosu. Na szczęście przeciął temat radny S. Kwiecień i pan Kasprzak nie miał okazji wyjaśnić, dlaczego w Łodzi firma Veolia buduje wielką spalarnię wyłącznie na preRDF, bez żadnego RDF-u.

A u nas chodzi o to, że po 5-ciu latach procedowania projektu spalarni na preRDF (głównie), prezes Pocheć wreszcie zrozumiał że zdobycie go w niezbędnych ilościach i terminach jest nierealne. Więc nagle oświadczył, że paliwem będzie wyłącznie RDF. Pozornie ominął w ten sposób pierwszy z naszych trzech najprostszych zarzutów – brak dostępności paliwa. Teoretycznie spalarnia może spalać RDF - to lepsze paliwo od preRDF. Niepotrzebny byłby kosztowny rozdrabniacz (najczęstsze w spalarniach źródło pożarów), szczelne kontenery z ruchomą podłogą itp. A my musimy od nowa wyjaśniać na czym polega kolejny przekręt Prezesa. Dlaczego w Polsce dotąd nie ma ani jednej spalarni bazującej na samym RDF-ie? Dlaczego Pan Prezes wymieniając z nazwy producentów RDF-u, podobno niecierpliwie oczekujących aby dostarczać go do Starachowic, nie pokaże nam jakiegoś ramowego porozumienie, jakiejś deklaracji współpracy ze strony którejś z nich? Bo opowiastek o RIPOK-ach czekających pod bramą na przyjęcie ich preRDF-u mamy już dość.

Obecnie jednak Prezes Pocheć błysnął jeszcze jaśniej. Podobno 3 miliony ton RDF-u w Polsce czeka na odbiór i zagospodarowanie. Chyba słyszał o Uchwale Rady Ministrów Nr 57 z dn. 6.05. 2021 r. wprowadzającej w załączniku ocenę brakujących mocy przetwarzania termicznego odpadów. (czyli tzw. Luki inwestycyjnej). Ale Przegapił fakt że już w 2022 wiceprezes NFOŚiGW Dominik Bąk, uwzględniając spalarnie w budowie, ocenił tę lukę na 1,94 mln. Mg/rok. A jeżeli dodamy spalarnie zatwierdzone do realizacji np. w Łodzi (200 tys. ton), Inowrocławiu (310 tys. ton), Rzeszowie itp. oraz te objęte programami uruchomionymi ostatnio przez NFOŚiGW, to luka inwestycyjna znika a pozostają potrzeby branży cementowej oceniane na 1,6 mln Mg RDF.

Trudno oprzeć się wrażeniu, że lobby budowniczych spalarni ma (czy też miało) w Polsce wiele do powiedzenia. Bo działania takie są po prostu sprzeczne z polityką Unii Europejskiej i jej celem strategicznym, jakim jest Gospodarką Obiegu Zamkniętego (GOZ). ROZPORZĄDZENIE PARLAMENTU I RADY UE 2020/852 zawiera Art. 17 gdzie określa wyraźnie spalanie odpadów za wyrządzające poważne szkody GOZ i środowisku. Skutki takiej polityki Unii są konkretne. Polska z tytułu podatku PlasticTax oraz niedotrzymania obowiązującego poziomu recyclingu musiała zapłacić do budżetu Unii w 2022 roku ok. 2,6 mld. zł (64 872 720 EUR).

Na razie płacił to budżet Państwa. Ale dalsze obciążanie tym ogółu obywateli jest nie do utrzymania i musi się skończyć. Przeniesienie obciążenia na jednostki generujące ten podatek (czyli na spalarnie) spowoduje, że za prezydencki pomysł z IOE musiałby zapłacić ZEC. Proporcjonalnie do przerobu wypadłoby jakieś 35 do 40 mln zł/rok.

Ale może i to nie zniechęci naszych “inwestorów”? Tak jak fakt, że zamiana paliwa preRDF na RDF zmniejsza radykalnie przychody z eksploatacji? Dopłaty za odbiór preRDF miały wynieść 12 do 15 mln zł. rocznie, podczas przy RDF byłoby to około 3 mln czyli 10-12 mln. zł mniej! Ale przecież będą zarabiać na tym, że nie kupią węgla! Można odnieść wrażenie, że jedyna spalarnia odpadów, jaką znają ci Panowie to pożar składowiska na Elaboracji. Od lat próbujemy im uzmysłowić, że spalanie odpadów oznacza zupełnie inny poziom kosztów procesu niż kotłownia węglowa. Przedstawialiśmy wielokrotne prosty rachunek takich kosztów. W odpowiedzi słyszymy ciągle to samo – będziemy zarabiać! Kto? My! Na czym? Na budowie “instalacji, która na wiele lat zabezpieczy mieszkańców Starachowic w tanią energię a miasto w możliwość zarabiania na sprzedaży ciepła z paliwa alternatywnego”. I Prezydent chyba uważa, że kwestię rozstrzygnął.

A ja i moi przyjaciele od lat tłumaczymy, że wiara i „pozytywne myślenie” nie mają żadnego znaczenie w kwestiach, które rozstrzyga rachunek ekonomiczny, odpowiednia technologia oraz przepisy prawa. I dopiero na tej podstawie można decydować o wyborze najlepszego rozwiązania. A prawidłowość dokonanego wyboru powinno potwierdzić szczegółowe opracowanie „Studium wykonalności i opłacalności przedsięwzięcia”. W przypadku Spalarni elementem takiego opracowania powinna być również „Analiza potencjał i dostępności paliwa”

A co na to prezes Pocheć w wystąpieniu przed Radą Miasta : (cytuję): » „ []... że ten pomysł nie był przyjęty bezkrytycznie – że tak sobie wymyśliliśmy – hurra, pójdziemy w tym kierunku. Nie! Zastanawiał się nad tym i Pan Prezydent. Zastanawialiśmy się my. Zastanawiali się pracownicy …”«

Co właściwie chciał powiedzieć? Że zignorowano ustawę Pzp, zignorowano zasadę identyfikacji rzeczywistych potrzeb i udowodnienia konieczności wydatkowania 100 mln zł publicznych pieniędzy? A nam ma wystarczyć, że Pan Prezes z Panem Prezydentem zastanawiali się i podjęli decyzję!

Chociaż w przypadku „Studium wykonalności” prezes Pocheć postanowił trochę zamotać, ogłaszając, że je ma. Posunął się nawet do tego, że przedstawiciele Rady Miasta zaproszeni na posiedzenie Rady Nadzorczej ZEC otrzymali kopie „dokumentu” zatytułowanego - "Model Finansowy - Instalacja Odzysku Energii" – wersja do studium wykonalności z dn. 27.12.2018r. "- Upłynęło trochę czasu zanim zorientowali się, że z nich zakpiono. Był to przez nikogo nie podpisany wyciąg ze starego opracowania CRB ENERGIA dla zupełnie innego projektu, którego paliwem był preRDF i biomasa.

Panowie “Inwestorzy” nie mają NIC na potwierdzenie swoich tez. Tylko puste słowa. Jedynym fachowcem, który próbował ocenić sytuację ZEC w kontekście budowy spalarni był biegły badający bilans spółki za 2019 rok. Napisał on: - “Z uwagi na koszt inwestycji i wielkość zaciągniętej pożyczki, istotnym aspektem będzie ogólny wysoki poziom zadłużenia spółki po rozpoczęciu budowy IOE. Do czasu zakończenia procesu inwestycyjnego i pojawienia się pozytywnych efektów Spółka może być wystawiona na ryzyko utraty możliwości pozyskiwania nowego finansowania oraz ryzyko wyższych stóp procentowych.”

Oczywiście obecnie sytuacja jest gorsza. Stąd kolejne podwyżki cen ciepła z ZEC. Ale Prezes nadal twierdzi, że mamy najniższe ceny w Polsce. Jeżeli tak jest teraz, to co będzie po doprowadzeniu ZEC do utraty płynności finansowej?

Niemożliwe? No to pokażcie nam Panowie wreszcie jakiś wiarygodny rachunek, który świadczyłby inaczej!

Wiarygodny rachunek zamiast fantazji Prezesa, jak o tym że Państwo zakaże składowania RDF i dopłaty wzrosną trzykrotnie, czy też, że ZEC uzyska status efektywności energetycznej i przyłączy prywatne posesje. Bo my nie jesteśmy dziećmi, żeby wierzyć w bajki. Chcemy zobaczyć wreszcie opracowane przez kompetentną firmę aktualne studium wykonalności i opłacalności, a przede wszystkim studium realności sfinansowania inwestycji w obecnej sytuacji finansowej ZEC i przy aktualnych kosztach realizacji. Chcielibyśmy też abyście Panowie sami zapoznali się z wynikami takiego opracowania, bo może jeszcze jest czas na uniknięcie skutków dotychczasowej lekkomyślności jednego z Panów i niekompetencji drugiego.

Chyba, że właśnie takie jest Panów zamierzenie: „Za parę miesięcy będzie to już problem kogoś innego. Jak dokończy, to będzie nasza zasługa. Jak przerwie, to powiemy że jest nieudolny.”

Edward Płusa i Przyjaciele

P.S. Lista “niezgodności z prawdą” i manipulacji, które miały miejsce na tej sesji jest za obszerna żeby dało się je wyjaśnić i sprostować w jednym tekście. Dlatego musimy jeszcze wrócić do tematu, aby sprostować chociażby to najbardziej bezczelne kłamstwo “Panów Inwestorów”. To o czystym powietrzu w wyniku emisji tysięcy m³ spalin na godzinę w formie niskiej emisji.

(Materiał zewnętrzny)

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Kotłowy2 - niezalogowany 2024-01-20 09:25:24

    ,,lekkomyślności jednego z Panów i niekompetencji drugiego" - jeden politolog drugi piekarz ?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    GRAŻKA - niezalogowany 2024-01-20 10:14:29

    Będzie tak , jak z obwodnicą Wąchocka. Jeszcze nie ukończona, miliony złotych wydane, a już mowa że nie potrzebna. Samochody i tak będą jechały tak jak dotychczas. Ale kto bogatemu krajowi zabroni budować domki z piasku. Jeszcze pracujący zapłaci, kredycik , alleluja i do przodu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do