SOR to oddział, a nie wizyta lekarska

Powraca temat długiego oczekiwania pacjentów w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Dlaczego to musi tyle trwa? - zachodzą w głowę pacjenci, którzy zamiast wizyty u lekarza pierwszego kontaktu wybierają przyjazd na izbę przyjęć. Potem nie mogą zrozumieć, dlaczego czekają po 5-6 godzin. Służby szpitala tłumaczą, że nie można traktować SORu jako alternatywy zamiast wizyty lekarskiej. To szpitalny oddział, na który pacjent zostaje przyjęty po przekroczeniu progu szpitala...

Po raz kolejny otrzymujemy od Czytelników skargi na obsługę ze strony personelu starachowickiego szpitala, który pracuje w SOR. Pacjenci nie mogą pojąć, dlaczego czasem czekają po kilka godzin na przyjęcie przez lekarza. Traktują to jako ignorancję lub zaniedbywanie obowiązków przez lekarzy i pielęgniarki.

Jak informują służby starachowickiego szpitala, Szpitalny Oddział Ratunkowy, jak sama nazwa wskazuje, jest oddziałem i każda osoba, która została zarejestrowana i poddana segregacji medycznej (dalej TRIAGE) jest pacjentem hospitalizowanym w tej komórce.

- Oczekiwanie na przyjęcie na SOR obejmuje przedział czasowy od chwili przekroczenia drzwi szpitala do momentu zarejestrowania w izbie przyjęć, a więc kilka minut. Pacjent bezpośrednio po przybyciu na SOR przechodzi procedurę segregacji medycznej w oparciu o system TRIAGE, polegający na ocenie stopnia zagrożenia życia - wyjaśnia Małgorzata Kałuża, kierownik Działu ds Komunikacji Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Starachowicach. - Na tej podstawie następuje kwalifikacja do jednej z 5 kategorii oczekiwania na badanie lekarskie (w tabeli). W razie pogorszenia stanu zdrowia dokonywana jest zmiana kategorii triag`owej. Wspomniany przez Czytelnika "czas oczekiwania" na SOR to faktyczny czas hospitalizacji na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Obejmuje on segregację medyczną, wywiad i badanie lekarskie, zlecenie niezbędnej diagnostyki obrazowej/laboratoryjnej oraz konsultacji – jeżeli zachodzi taka konieczność, oczekiwanie na wyniki badań oraz wdrożenie procesu terapeutycznego.

"Przebywanie" na SOR jest hospitalizacją, a nie etapem przyjęcia na inny oddział.

Pobyt na SOR może trwać od kilku do nawet kilkudziesięciu godzin i obejmuje proces stabilizacji organizmu pacjenta od wykonania pierwszego badania do wprowadzenia procesu leczenia.

W momencie ustabilizowania parametrów życiowych pacjent może zostać wypisany z oddziału z zaleceniami dalszego leczenia pod kontrolą lekarza poradni specjalistycznej lub podstawowej opieki zdrowotnej.