
Szokująca i wydawałoby się w teorii trudna do uwierzenia historia, w rękach oszustki stanowiła potężne narzędzie, pozwalające na wyłudzenie sporej kwoty pieniężnej. Jak poinformował oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach mł.asp. Paweł Kusiak w połowie tygodnia funkcjonariusze zatrzymali kobietę podszywającą się pod policjantkę. Ta miała opowiadać o swoich problemach zdrowotnych i potrzebnej na ten cel gotówce. Kto się dał nabrać?
Opisana i zrelacjonowana ustami oficera prasowego starachowickiej KPP historia z udziałem fałszywej policjantki jest drugą w ostatnich miesiącach, mającą podobny scenariusz. W ub. roku, na naszych łamach publikowaliśmy materiał dotyczący policjantki, która rzekomo została ranna podczas służby.
- Sytuacja miała być poważna, życie mundurowej było w zagrożeniu, pilnie potrzebowała krwi. Następnego dnia, nowe doniesienia w sprawie były tragiczne – życia młodej kobiety nie udało się uratować. Wiadomość ta niezwykle szybko rozprzestrzeniła się w sieci, wielokrotnie udostępniana na portalach społecznościowych, pojawiła się także w druku – tłumaczyli prawdziwi stróże prawa.
Świętokrzyskich funkcjonariuszy zaniepokoił pewien wątek. Jak się okazało nie tylko w Starachowicach, ale w całej Polsce nie ma takiej policjantki. W szeregach innych służb mundurowych również nie odnaleziono osoby o podawanych danych.
- Policjanci z wydziału do walki z cyberprzestępczością KWP w Kielcach wspólnie z mundurowymi ze Starachowic i Sandomierza rozpoczęli intensywną pracę przy sprawie. Analizując dane i wszystkie ślady pozostawione w sieci dotarli do 24-latki z Sandomierza. W krótkim czasie śledczy ustalili, że najprawdopodobniej jest odpowiedzialna nie tylko za popularny w mediach fake news. 24-latka była w przeszłości notowana w związku z oszustwami. Kobieta została zatrzymana – tłumaczył przed kilkoma miesiącami Maciej Ślusarczyk z zespołu prasowego KWP Kielce.
Najwyraźniej ta historia zachęciła kolejna mieszkankę naszego regionu do tego, by w celu wyłudzenia pieniędzy posłużyć się podobną metodą. Jaka?
- W miniony wtorek do Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach zgłosił się 32-latek, który zawiadomił, iż został oszukany. Przyznał, że od końca 2021 r. do początku maja 2023 r. za pośrednictwem internetowego komunikatora korespondował z kobietą podającą się za policjantkę chorą na nowotwór. W tym okresie wielokrotnie przelewał pieniądze oraz wysłał paczki z kosmetykami oraz chemią rzekomo potrzebującej funkcjonariuszce - opisywał rzecznik prasowy KPP mł.asp. Paweł Kusiak.
Poszkodowany mężczyzna był przekonany, że nawiązał kontakt z prawdziwą osobą. Nic z tych rzeczy.
- 32-latek bankowe przelewy wysyłał na konto innej kobiety, która miała być znajomą policjantki. Onkologicznie chora miała tłumaczyć mężczyźnie, że nie chciała, aby członkowie jej rodziny dowiedzieli się o faktycznym źródle pochodzenia gotówki, tylko by byli przekonani, iż pochodzą od jej znajomej. 32-latek w ostatnim czasie nabrał podejrzeń i przypuszczał, że może być ofiarą przestępstwa i złożył stosowne zawiadomienie w miejscowej komendzie – dodał oficer prasowy KPP.
Kluczowe w tej sprawie pozostaje pytanie o skalę dokonanego przestępstwa. Jak wynika ze zgromadzonego dotychczas materiału dowodowego, mężczyzna przekazał łącznie ponad 47 tys. zł.
- Sprawą od razu zajęli się starachowiccy policjanci. Po kilku godzinach od zgłoszenia zatrzymali 29-letnią mieszkankę powiatu starachowickiego. Kobieta stworzyła fikcyjne konto na społecznościowym portalu i wymyśliła historię chorej na nowotwór policjantki. Została doprowadzona do Prokuratury Rejonowej i przesłuchana. Wobec kobiety zostały zastosowane wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci m.in. dozoru i poręczenia majątkowego w wysokości 10 tys. zł – zaznaczył rzecznik Kusiak.
Zgodnie z Kodeksem Karnym kobiecie za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie