Reklama

Podejrzani o pobicie ze skutkiem śmiertelnym nadal nieugięci

- Nie mamy na to wpływu. Podejrzany 25-latek nadal odmawia składania wyjaśnień. Kobieta złożyła częściowe wyjaśnienia – tłumaczy w rozmowie z TYGODNIK-iem Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach. Śledztwo jakie toczy się od blisko pół roku dotyczy tragedii, jaka rozegrała się na początku czerwca br. w drewnianym domu przy ul. Aleja Wyzwolenia w Starachowicach. Jak udało nam się dowiedzieć z nieoficjalnych źródeł, między 45-letnią ofiarą pobicia a wspomnianą dwójką i właścicielem domu doszło do sprzeczki. Obrażona słownie miała zostać kobieta, w obronie której stanął jeden z mężczyzn. W ruch poszło tępe narzędzie. Najprawdopodobniej bejsbolowy kij, którym oprawcy mieli zadawać ciosy.

O litości w tej historii nie mogło być mowy. Sprawcy – jak wynika z ustaleń – starachowickiej Prokuratury Rejonowej – w znacznym stopniu uszkodzili ciało. Jak udało nam się dowiedzieć, mieli uszkodzić organy wewnętrzne, a przede wszystkim klatkę piersiową. Jak relacjonował w rozmowie z TS kom. Kamil Tokarski, rzecznik prasowy świętokrzyskiego komendanta wojewódzkiego policji, 49-letni właściciel domu w chwili zatrzymania poddany został badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Miał ok. 1,6 promila. Na terenie Starachowic, kilkanaście godzin później zatrzymano 25-latka oraz 22-latkę. Wspomniana dwójka również była pod wpływem alkoholu. Pierwszy z wymienionych miał 3 promile, kobieta ok. 2 promili. Obije usłyszeli zarzuty, a Sąd wydał postanowienie o zastosowaniu wobec nich najsurowszego ze środków zapobiegawczych – tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.

We wrześniu został on przedłużony o kolejne trzy miesiące. Podejrzani przebywają w Areszcie Śledczym. Prokuratura i policja, czekają na przełom w prowadzonym przez nich postępowaniu. Być może stanie się to wkrótce. - Prokuratura Rejonowa w Starachowicach czeka na wyniki badania DNA – mówi rzecznik Prokopowicz. Wszystko po to, by zgromadzić wystarczający materiał dowodowy, niezbędny do sporządzenia aktu oskarżenia. - Zaplanowane zostały kolejne czynności procesowe w tej sprawie. M.in. wizja lokalna z udziałem podejrzanych – uzupełnia prok. Prokopowicz. Na razie nie wiadomo kiedy może do niej dojść. Wiele zależy od wspomnianej dwójki. Jeśli zdecydują się na współpracę ze śledczymi, być może do wizji dojdzie jeszcze w tym roku.

- Wyniki badania DNA znane będą w styczniu – podkreśla rzecznik kieleckiej PO.



Czy wiesz, że...
Śledczym, po tym jak właściciel niewielkiego domu przy Alei Wyzwolenia powiadomił o makabrycznym znalezisku, dość szybko bo jeszcze tego samego dnia udało się wytypować, a następnie zatrzymać podejrzanych. Nazwisko mężczyzny figuruje w policyjnych kartotekach. W 2008 r., kilkadziesiąt metrów dalej, w tej samej części Starachowic doszło do zabójstwa starszej osoby. W sprawę – podobnie jak teraz – zamieszany był 25-latek.



 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do