Reklama

Zmiany kadrowe w PZOZ

Sebastian Petrykowski, dyrektor Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Starachowicach pożegnał się ze swoim stanowiskiem. Powodem odwołania go z pełnionej funkcji była utrata zaufania do dyrektora przez Zarząd powiatu starachowickiego.

Informacja o odwołaniu z funkcji dyrektora PZOZ Sebastiana Petrykowskiego była niemałym zaskoczeniem dla załogi starachowickiego szpitala, która jeszcze następnego dnia po tym, jak pożegnał się ze stanowiskiem, nie miała pojęcia o zmianach kadrowych na najwyższym szczeblu.

Zaskoczona informacją była Nina Mirecka, szefowa ZZ NSZZ "Solidarność". W odróżnieniu od Wandy Gut, szefowej Związku Zawodowego Pielęgniarek, która spodziewała się takiej decyzji.

- To nie była nagła decyzja - oceniła W. Gut. - Od miesięcy czekaliśmy na jakieś rozwiązania i decyzje ze strony powiatu. W sierpniu ub. roku złożyliśmy pismo do Zarządu Powiatu z prośbą odwołanie dyrektora ze względu na brak współpracy ze związkami zawodowymi. Z żadnym z dotychczasowych dyrektorów współpraca się tak nie układała. Były tylko pisma, pisma, pisma, nie można było wejść, porozmawiać. Wszystko drogą służbową. Połowa zakładu nie znała dyrektora, bo pracował zza biurka. Wcześniej czy później musiało do tego dojść. Pytanie tylko, kto przejmie te obowiązki, bo do tej pory szpital jakoś nie miał szczęścia do zarządzających - podsumowała W. Gut.

Zarząd Powiatu Starachowickiego przekazał oficjalne stanowisko w sprawie odwołania dyrektora Petrykowskiego:

"W dniu 10 lutego 2016r. Zarząd Powiatu odwołał ze stanowiska Dyrektora Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Starachowicach Pana Sebastiana Petrykowskiego. Podstawą odwołania była utrata zaufania do Dyrektora Petrykowskiego przez Zarząd Powiatu. Pozytywną opinię w sprawie odwołania Dyrektora wyraziła także Rada Społeczna działająca przy PZOZ. Do chwili rozstrzygnięcia konkursu obowiązki Dyrektora PZOZ pełnił będzie Pan Grzegorz Fitas - Kierownik Oddziału Kardiologicznego. Zmiana na stanowisku Dyrektora nie wpłynie na ilość i jakość usług świadczonych przez PZOZ" - czytamy w oświadczeniu.

Co oznacza utrata zaufania? Czym dyrektor podpadł Zarządowi Powiatu? Czy jedynym i wystarczającym powodem był brak współpracy ze związkami zawodowymi? A może dyrektor dopuścił się do niegospodarności czy nieprawidłowości w zarządzaniu finansami lecznicy, o czym mówią niektórzy pracownicy szpitala?

Częściową odpowiedź na te pytania daje uzasadnienie do uchwały, jaką podjęła Rada Społeczna PZOZ, która pozytywnie zaopiniowała decyzję o odwołaniu dyrektora: zgodnie z przyjętym w listopadzie 2013 roku programem naprawczym PZOZ dyrektor został zobowiązany do wprowadzenia zmian w zakładowym układzie zbiorowym pracy dla pracowników PZOZ, w którym założono osiągnięcie efektu ekonomicznego już w 2014 roku na poziomie 952 tys. zł, zaś po uaktualnieniu  programu na poziomie 700 tys. zł. Rozmowy z organizacjami związkowymi w sprawie zmian tego układu rozpoczęły się w listopadzie 2013 roku. W styczniu 2014 roku pracodawca wypowiedział Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy i do chwili obecnej nie osiągnął porozumienia w kwestii rokowań. Należy zaznaczyć, że działające w PZOZ organizacje związkowe negatywnie oceniają komunikację z dyrektorem zwracając uwagę na brak dialogu i współpracy ze strony dyrektora. Opinie te zostały potwierdzone przez członków Powiatu Starachowickiego, który obserwował przebieg rokowań oraz podczas kontroli prowadzonej przez pracowników starostwa. Zarząd Powiatu negatywnie ocenił działalność dyrektora w kwestii rokowań nad nowym Zakładowym Układem Zbiorowym dla pracowników szpitala.  

Jak to się ma do komentarzy i opinii wyrażanych podczas sesji Rady Powiatu na temat dyrektora, którego praca nie budziła zastrzeżeń? Przeciwnie, bardzo dobrze o jego sposobie zarządzania wyrażał się m.in. Cezary Berak radny powiatowy, członek RS PZOZ, która teraz zaopiniowała odwołanie dyrektora.

- Z punktu widzenia ekonomicznego jego działalność była dobra. Kwestie dotyczące współpracy ze związkami budziły zastrzeżenia, dlatego opinia jest pozytywna. Wiem, że była kontrola finansów szpitala, ale szczegółów nie znam. Najbardziej rzetelną wiedzę ma starosta - tłumaczy C. Berak

Z odwołanym S. Petrykowskim nie udało nam się skontaktować, podobnie jak ze starostą powiatu. Zasiadająca za Zarządzie Powiatu Lidia Dziura, będąca jednocześnie członkiem Rady Społecznej PZOZ powiedziała, że na tym etapie za wcześnie, by mówić o nieprawidłowościach finansowych.

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do