Reklama

Nie mogli dłużej już milczeć

- Nie mogliśmy być już dłużej obojętni, choć od pewnego czasu nosiliśmy się z zamiarem przedstawienia opinii publicznej stanowiska w tej sprawie. Żaden z radnych opozycji nie jest w stanie zakłócić działań jakie podjęliśmy – powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej starosta powiatu starachowickiego Dariusz Dąbrowski. Zarząd powiatu, a przede wszystkim członkowie składającej się z przedstawicieli PiS i PSL koalicji, odnieśli się do słów, jakie padły z ust radnego Pawła Lewkowicza.


W trakcie ostatniej w listopadzie sesji Rady Powiatu, Lewkowicz w stosunku do Cezarego Beraka miał użyć stwierdzenia "emerytowany radny". – Minął rok od zawiązania się koalicji rządzącej w Radzie Powiatu. Był to okres systematycznej realizacji wielu ważnych zadań, wymagających szczególnej troski ze strony samorządu. Okazuje się jednak, iż szereg działań spotkał się z mało konstruktywnym odbiorem w szeregach opozycji. W celu paraliżowania działalności Starostwa jeden z radnych z upodobaniem zadaje na prawie każdej sesji po kilkadziesiąt pytań w ramach tzw. zapytań i interpelacji. Przestrzeganie obowiązującego prawa odbierane jest jako "nienawistne traktowanie" inicjatyw lokalnych, choć udział w swojej inicjatywie należałoby się raczej dopatrywać prywaty członka grupy i zarazem radnego.

Próbuje się kwestionować utrwalone tradycją istnienia powiatu formy sprawozdań starosty z prac zarządu pomiędzy sesjami, a nawet istniejący kształt tabel w dokumentach finansowych. Wszystkie te działania nie są w stanie zatrzymać koalicji w dążeniu do realizacji zamierzeń oczekiwanych przez mieszkańców powiatu. Koalicja sprawująca władzę w powiecie działa zgodnie i spójnie, co daje dobre podstawy do realizacji wszystkich zaplanowanych działań – odczytał fragment oświadczenia starosta Dąbrowski.

Pod dokumentem podpisali się członkowie klubu PiS, PSL oraz radny Cezary Berak, który odniósł się do wypowiedzi Lewkowicza. – Nie zamierzam się zniżać do poziomu radnego, ale faktem jest, iż w samorządzie działam od 16 lat. Emerytem na pewno się nie czuję. Wprost przeciwnie – stwierdził z uśmiechem na ustach.

Zdaniem wicestarosty Agaty Wojtyszek, to co dzieje się w polityce na najwyższych szczeblach władzy, nie powinno mieć przełożenia na lokalnym gruncie. – Zdajemy sobie sprawę, że 3 lata jakie pozostały do końca kadencji miną szybko. Czasu poświęconego na pracę w samorządzie nie możemy żałować. Działaliśmy i działamy nadal przede wszystkim z myślą o obywatelach. Czy coś jest w stanie zachwiać koalicją? Na razie trudno takie czynniki dostrzec – mówiła Wojtyszek.

- Nie raz potrafiliśmy udowodnić, że nawet mimo takiego kształtu jako koalicja potrafimy się dogadywać i działać wspólnie. Wychodzimy z założenia, iż zgoda buduje a niezgoda rujnuje - stwierdziła Lidia Dziura, członkini zarządu powiatu.

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do